X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Sąsiadka za Buga

Wiersz Miesiąca 0
rymowany
2023-01-27 08:29
"Bóg zawsze zadba, by wojna nieustannie powracała jako drastyczne lekarstwo dla gatunku ludzkiego." - Heinrich von Treitschke.
Zapatrzony w otchłań niczego nie widzę,
mnogość, skala, ilość, rozprasza myślenie.
Jak skupić uwagę... ja po prostu nie wiem,
Entliczka spytałem, wskazał że Pentliczek.

Tyle kołomyi na wschodzie, zachodzie,
na północy - zima, na południu - lato.
Wiosna już na progu, jesień mam przetartą,
Pentliczek mi mówi - chcesz chłopie po mordzie!

Siedzę więc cichutko jak myszka pod miotłą,
liczę dni, czy lata - kuper w czterech ścianach.
A tu mówią... wojna wiadomość od rana,
sąsiadka mi mówi - powód... niechaj sprzątną.

Mamy brudu dużo, pojawił się większy,
tylko co to zmieni - porządek zaś stary.
Szukaj rozwiązania, nie innej ofiary,
rozmowa i dialog - koniec dzieło wieńczy.

Aż wszyscy zobaczą że król jest naguśki,
otworzą więc oczy i wezmą za kosy.
Wyjdzie cała prawda - mocarz w krzyżu wiotki,
zabili... tyrana - sąsiadka... u ruskich?!


15.02.2022 r.
"Dopóki na świecie będzie istniał człowiek, będą też wojny." - Albert Einstein.
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
14 razy
Treść

6
10
5
4
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
0
5
14
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Maba<sup>(*)</sup>
Maba(*)
2023-01-30
Za Urszulą.

Pozdrawiam.


Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2023-01-31
"Nie ma wiary bez wątpliwości, ale wierzący może się pocieszyć, że nawet niewierzący czasem wątpi." - Joseph Ratzinger.

Pozdrawiam Marysiu.

Maba<sup>(*)</sup>
2023-01-31
A ja nie mam.
Co nie znaczy. że nie miewam... jak każdy...
I w człowieka wierzę, choć często wątpię...

Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2023-01-31
Marysiu idealizujesz Boga, a Jego po prostu może nie być? Ja mam wątpliwości, a Ty?

Kłaniam się pięknie.

Maba<sup>(*)</sup>
2023-01-30
Nie jest to dla mnie chleb powszedni! I może dlatego nie umiem o tym pisać.
A Twoje pytanie: "Gdzie jest Bóg?" zmieniłabym na: "Gdzie podział się Bóg W CZŁOWIEKU?!"
To bardzo trudny i złożony temat. Przepraszam, nie podejmę go.

Spokojnej nocy.

Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2023-01-30
Rozumiem Mario, dla niektórych śmierć ludzi to chleb powszedni, ja tak nie potrafię, a śmierci dzieci na wojnie nie zaakceptuję nigdy, toż to draństwo niespotykane. Mała istotka tylko dlatego że jest Ukrainką czy Ukraińcem w danej chwili musi ginąć. Gdzie jest Bóg?

Maba<sup>(*)</sup>
2023-01-30
Maria przychyla się do tego, co napisała Ula.
Wiesz... rok temu dużo się u mnie działo rodzinnie - i dobrze, i źle. A tu - wojna... Radość zatruta, smutek - pogłębiony po wielekroć... Wiersze najpierw nie chciały się pisać, potem znów zaczęły...
A zło dokoła takie samo... I świat, i my, ludzie, bywamy "nie do pojęcia"... Dlatego - nie umiem na ten temat (jak w Twoim wierszu) sensownie pisać.

Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2023-01-30
A za Marią?

Miłego wieczoru.

Mgła<sup>(*)</sup>
Mgła(*)
2023-01-29
Znakomity wiersz Grzesiu
Jakoś tak posmutniałam
Czy Ty mnie jeszcze w ogóle lubisz? 😞


Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2023-01-30
Reniu a dlaczego pytasz? Dwa dni byłem bez internetu, drzewa w lesie i na polach trzaskają i walą się a wydają przy tym niebotyczny trzask. Zobacz co natura nam zaprezentowała, będziemy to sprzątać długi czas.

Miłego poniedziałku a ja idę słuchać leśnej śmiertelnej muzyki.

sisy89
sisy89
2023-01-28
Świetny wiersz i na czasie. I tak, to człowiek jest winny całemu złu, szkoda, że tak trudno je zatrzymać.
Pozdrawiam serdecznie.


Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2023-01-28
Człowiek niszczy naturę... zniszczy i siebie.

Kłaniam się i zdrowia życzę Asiu.

Urszula Ganc
Urszula Ganc
2023-01-28
Na początku tego dramatu napisałam kilka wierszy, dzisiaj już nie potrafię. Z tym, że znajdzie się jakiś szaleniec, trzeba się liczyć zawsze. Mnie poraża to, że trwa to tak długo, a świat nic z tym zrobić nie potrafi. Giną ludzie, wciąż i wciąż i wciąż... Warto pisać. Pozdrawiam.


Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2023-01-28
Urszulo mówisz o jednym szaleńcu, ale takich jest kilku na ziemi Kim Dzong Un, Chiny którzy ośmieleni Rosją już planują napaść na Tajwan, a cały Islam - Iran, Palestyna, Arabia Saudyjska - jak widzisz... przykład idzie z góry.

Miłego wieczoru.

Galba c.<sup>(*)</sup>
Galba c.(*)
2023-01-28
No cóż Grzegorzu. Trafiasz w temat na czasie więc myślę że wiersz sam się broni najlepiej jak może.
Pozdrawiam.


Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2023-01-28
Marku modle się codziennie o rodzinę i o pokój na Ukrainie, wiem bowiem że jedno zależy od drugiego.

Pozdrawiam.

Annna2
Annna2
2023-01-28
Ten mocarz w oślej ławce siedział- bo to nieprawda że Ukraina zawdzięcza wszystko ruskim carom.
Ruś Kijowska , Kijów był matką wszystkich ruskich miast, nie Moskwa.
Ugoda perejasławska się mści- Chmielnicki popełnił błąd.
Ukraina będzie wolna- a ten "mocarz" będzie wiać i własne gacie gnać.


Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2023-01-28
Aniu ale co nabił Polaków Chmielnicki to nabił i na odwrót, Ukraińcy nigdy nie znosili Polaków na "swoim" terytorium pokazali to banderowcy.
Historia polsko-ukraińska to szereg skrajnych działań obu stron, błędów z obu stron, a teraz zobacz jaka miłość.

Pozdrawiam pięknie i weekendowo.

Bożena Joanna
Bożena Joanna
2023-01-28
Tego tyrana strzegą tabuny osiłków, trudno żyć w pobliżu tego tyrana. Ludzie są zmęczeni, dialog rzecz ważna, ale potrzebna broń. Ile istnień ludzkich kosztowała już ta wojna? Pewnie trudno policzyć...


Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2023-01-28
Bożenko nie takich tyranów strzegły tabuny, pamiętam Bin Ladena, a jednak dało się go unicestwić, innych także usuwano powolutku w ciszy.
zresztą ten terrorysta dobrze sie zabezpieczył, porobił długie stoły, rakiet na dachach Kremla itp.

miłego wieczoru.

LidiaM-9
LidiaM-9
2023-01-28
Poruszający tekst.
Trudno Boga winić za wojny, bo są one ludzkim "wynalazkiem", ale ze słowami Einsteina zgadzam się w zupełności. Najbardziej bolesne jest to, że wojny są rozgrywką pomiędzy przywódcami, a ofiary ponoszą żołnierze i cywile. Zwykła ludność nie pragnie wojen lecz stabilizacji i spokoju, a żołnierze są jedynie narzędziem.
Spokojnej nocy Grzegorzu.


Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2023-01-28
Lidio tak sobie myślę że Bóg ma wpływ na wszystko co się dzieje na tym jak mówią "Bożym świecie". Dlaczego zatem miałby być połowicznym Bogiem i nie być odpowiedzialnym za wojny? Pytanie raczej retoryczne.

Kłaniam się pięknie i dziękuje za miłe zdanie o wierszu.

LidiaM-9
2023-01-28
Ps.
Nie miało być "Zza Buga"?

Ambrosio
Ambrosio
2023-01-27
o, widzisz, Grześ, moje pół rodziny od strony Taty pochodzi zza Buga. Niektórzy do dziś mieszkają w Tarnopolu. W zeszłym roku próbowałem zebrać informacje o moim dziadku który w trakcie II WŚ trafik do obozu pracy pod Berlinem, później go przewieźli do Norwegii skąd uciekł i przedostałem się do Anglii i zaciągnął się do armii Maczka. Historia na książkę i tako miałem zamiar, ale strasznie mam ciężko z uzyskaniem dokumentów z Anglii. Hitlerowcy t obozowe tez zdążyli popalić przed końcem wojny. Jeśli chodzi o wojnę, która toczy się teraz na Ukrainie, to oczywiście ruszyliśmy z pomocą najpierw swoim. Ciotka, starsza kobita mówi, że ona już się nigdzie nie rusza. Natomiast kuzynka z dziećmi była trochę u moich w Polsce, a od pół roku jest w Stanach. Trudna sprawa z tą wojną, jak z każdą zresztą, tylko nasze pokolenia nie pamiętały dotąd strachu wojennego tuż w sąsiedztwie. Najgorsze jest to, że nam ten temat powszednieje. Tu mnie bardzo poruszył komentarz Michała. Sam też napisałem kilka wierszy o Ukrainie. Protestowałem, wspierałem naszych. Człowiek zderza się niestety z bezsilnością A łzy się do oczu cisną same jak patrzy się na te dzieci cierpiące. Dobrze, że poruszasz temat. Pozdrawiam


Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2023-01-28
Dzieciom Łukaszu pomagamy, pisałem o tym, u nas krzywda im się nie dzieje, mamy ich kilkaset w olbrzymim ośrodku kolonijnym, ale rodzice pomału je zabierają, a to do Niemiec a to do innych zakątków Polski gdzie się osiedlili. Historia Twojej rodziny, standardowa, jak wielu polskich rodzin, o swojej napiszę kiedyś wiersz... ocenisz sam.

Miłego wieczoru, dlaczego tak późno, napisałem przy Gosi.

kmalenka8
kmalenka8
2023-01-27
Cóż mogę napisać Grześ? Skupię się jedynie na przytoczonych przez Ciebie dwóch aforyzmach!
Z jednym zgodzę się całkowicie, ale drugi pojmuję inaczej...Bóg dał ludziom wolną wolę, a że wykorzystujemy ją wg własnego wzorca, sumienia itd to nie wińmy za to Boga! Oczywiście nie kieruję tego bezpośrednio do Ciebie...Wszyscy powinniśmy odpowiadać za swoje postępki, wybory itd. Świat jest u progu wielkiej transformacji systemowej i jeszcze niejedno nas zaskoczy oby tylko na plus...Mocny wiersz! Pozdrawiam serdecznie 😊⭐🍀
Załączony utwór super!


kmalenka8
2023-01-28
Ha ha ha...przymusowa cisza w eterze, ale przynajmniej odpocząłeś od elektroniki! Nic się nie stało! 😃
To prawda przejrzałeś mnie trochę, ale nie chcę się tłumaczyć a ponadto sam sobie odpowiedziałeś dlaczego unikam odpowiedzi...
Wiersz sam w sobie jest bardzo ok! Moim zdaniem masz bardzo dobry warsztat pisarski. Jednak to, że wypowiem się w ten czy inny sposób na temat konfliktu za wschodnią granicą nie spowoduje, że komuś ulży albo to wszystko skończy się!
Będę szczera do bólu...Jestem zmęczona tym wszystkim bo różnie mówi się o tych działaniach zbrojnych! Niechlubną
rolę odgrywają środki masowego przekazu wiele sytuacji przekłamując czy wyolbrzymiając itd.
Władze kilku największych światowych mocarstw układają się między sobą a działania na Ukrainie są tylko zasłoną dymną do tego co nas jeszcze czeka w najbliższej przyszłości...
Najbardziej w tym wszystkim cierpią i ucierpią zwykli ludzie,
którzy nie zaakceptują zmieniającego się stanu rzeczy!
Jak już wspomniałam świat czeka wielka transformacja ustrojowa, monetarna, klimatyczna i Bóg wie jeszcze jaka!
Nie potępiam Cię za mierzenie się z tym tematem jak masz taka potrzebę, ale ochrzanię za nazywanie przyjaciół draństwem! 😊
Jeśli jesteś osobą wierzącą to chyba wiesz, że wszyscy jesteśmy dziećmi bożymi i należy szanować się wzajemnie ;)
Dobra Grześ kończę ten wywód bo mnie północ zastanie a jeszcze muszę sprawdzić co tu naskrobałam! 😊

Najważniejsze w tym wszystkim powinno być to, że mimo różnic światopoglądowych mamy dla siebie szacunek! 😊
Dobrej nocy Grześ życzę 🍀

Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2023-01-28
Gosiu wybacz że tak późno, ale miałem we wsi istna hekatombę, sadź pozrywała na liniach energetycznych druty - brak prądu. Za brakiem prądu, brak połączeń telefonicznych... jakichkolwiek, brak internetu a z tym się wiąże ta wiekuista cisza.
Co do wiersza unikasz odpowiedzi, ja czasami też tak robię jak czegoś nie lubię, lub wiersz z tych czy innych względów mi się nie podoba.
Trzeba walić śmiało... wojna to nie jest ciekawy wątek, oklepany, mamy różne opinię na ten temat. Ale nie mogłem z przyczyn osobistych zostawić tego tematu, to nasi przyjaciele, za jakiś czas to draństwo może trafić do nas.

Miłego wieczoru bo z rana nie mogłem tutaj być.

Traszka<sup>(*)</sup>
Traszka(*)
2023-01-27
to jest swietny, bardzo dobry tekst! Wojna na Ukrainie..( ostatnio przeczytałam „wzruszające „ słowa Putina” Kraje zachodnie maja materialne podejście do wszystkiego, podczas gdy Rosja ma podejście duchowe”. Tak, duchowość caratu, łagrów, stalinizmu, kolonii karnych i w końcu wódki...( jeszcze raz gratulacje za tekst .***pozdrawiam( poczytałam ciekawe komentarze:


Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2023-01-27
Ten człowiek Traszko wyalienował się z rzeczywistości, dlatego ta moja biedna sąsiadka tak pragnęła jego śmierci. Gdzieś podsłyszała zapewne jakąś nierzetelną stację, że był zamach na Putina i przyniosła ją do nas.
Później długo nie przychodziła, bo wiedziała ze musi się wstydzić za Swoją pomyłkę.

Pozdrawiam i pięknie dziękuje za miłe słowa o wierszu.

Michał<sup>(*)</sup>
Michał(*)
2023-01-27
Ostatnio klient, który prowadzi firmę i zatrudnia Ukrainki, uświadomił mi jak już daleko są moje myśli o wojnie. ,,Siedzę więc cichutko jak myszka pod miotłą"
Ten gniew, złość, współczucie, bezsilność uczucia, które w pierwszym półroczu trwania wojny mnie ogarniały, pod wpływem informacji skrupulatnie śledzonych, nie są już tak intensywne.
Powiedział mi o sytuacji w zakładzie, gdy jedna z pracownic rano rozmawiała z mężem z frontu, a po południu dostała informację, że zginął(41 lat, zostawił ją i 7 letnie dziecko). On na co dzień widzi niepokój, lęk i strach tych kobiet, których mężowie, bracia, ojcowie walczą.
Pięknie napisane. Pozdrawiam Grzegorzu.


Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2023-01-27
Mam w swoim bloku taką rodzinę Michale, Greczynka która wyszła za Ukraińca - trójka dzieci, on na wojnie, ona czeka. Pomagamy jak możemy
ale Ją przerasta ambicja... nie chce naszej pomocy, ale dzieci. W pobliskiej wsi jest ośrodek z ukraińskimi dziećmi, wozimy co możemy, czasami już służba nie chce wszystkiego przyjmować.

Pozdrawiam Michale... musimy, może kiedyś my będziemy a podobnej sytuacji.

Marek Żak
Marek Żak
2023-01-27
Fajne, aktualny i uniwersalny wiersz. Ten Bug to dopiero od 1945, bo przedtem nic nie znaczył, ot rzeka w środku kraju. Pozdrawiam.


Marek Żak
2023-01-27
Zgadza się, ale to powiedzenie po '45, po zmianie granic, bo przedtem, przez kilkaset lat żadnej granicy na Bugu nie było, a był tam, narodowy misz masz głównie z Ukraińcami na wsiach, Polakami we dworach i miastach, Żydami w miasteczkach. Mój tata wychował się tamże (Brody i Lwów) i przyjechał wraz z politechniką ze Lwowa do Gliwic. Był więc zza Buga, jak Twoi rodzice zapewne. .
Pozdrawiam. też

Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2023-01-27
Mam taką staruszkę na parterze nazywa się Bodak, jeszcze z wędrówek wojennych z kresów wschodnich. Ona żyje tym co się dzieje na Ukrainie, to są na żywo Jej słowa Marku.
U nas się na tych ludzi mówiło - ci za Buga albo banderowcy.

Pozdrawiam Marku.


Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności