X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Autodestrukcja bez ociekania

Wiersz Miesiąca 0
rymowany
2022-11-08 15:01
"Narzekałem że nie mam butów, dopóki nie spotkałem człowieka, który nie miał stóp." - James M.Barrie.
Zagubiony - ławka w parku, głowa krąży w lewo - prawo,
brudny surdut gdzieś po ojcu, stare buty - mierzwa włosów.
Puszka piwa straszy pustką, muszę dolać - żyć nie sposób,
z gołębiami łakomymi w tłumie głodnych weź pogaworz.

Trzeba by pożebrać trochę, dworzec czeka i kapelusz,
a godziny tak mi szkoda - krwawa Mańka już na Wilczej.
Ona lubi tę robotę, chata z kraja jak nie przyjdzie,
chyba Romek spuści nieco, przecież zawsze miała wielu.

Znowu błagać czy coś rzucą, a pociągi zaś terkoczą,
spokój lubię a tu łoskot, wata w uszy, wzrok kaleki.
Młoda dama i pięć złotych - nowa blaszka jak ją przepić?
Dwaj gówniarze coś szemrają - capnął piątkę chyży młokos.

Mam więc zero trza mi w kanał, tam spróbuję przaśnej wody,
stoi babcia szuka czegoś, stówę rzuca Boże rany!
Menel siedzi gęba w kubeł, weź i otwórz szczęścia kranik,
w market biegiem, cała zgrzewka, a pod włazem nihil novi.

Donek z Gdańska, Rafał z Pragi, reszta gdzieś pod rurą chrapie,
widzą bełty - zaś euforia, szczurek śmiga, też się cieszy.
A co dalej jutro znowu - życie nasze jak ten krecik,
worki puszek już czekają - sprzedam, i nakupię strapień.
"Jeśli nie możesz wykarmić stu osób, daj jedzenie jednej." - Matka Teresa z Kalkuty.
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
8 razy
Treść

6
6
5
2
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
1
5
7
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


naskraju*<sup>(*)</sup>
naskraju*(*)
2022-11-13
Poruszający obraz i oparty na tak powszechnym problemie istniejącym od lat, ba dekad.
Główny bohater to "menel" alkoholik czy pijak, ćpun lub bezdomny. Ludzie może zagubieni, może nieudacznicy, wykluczeni albo zdradzeni przez bliskich, recydywiści. Wykształceni i prości, zdolni artyści. Być może kiedyś byli kimś. Upadli na własne życzenie lub byli za słabi, by unieść ciężar odrzucenia i się nie podnieśli. Zdarzają się przypadki wyrwania ze szponów nałogu, ale do tego potrzebna jest pomoc i wola z obydwu stron. Są wolni, a droga niby ku wolności pełna jednak jest potknięć, a każde kolejne sprowadza bliżej granicy ludzkiej godności. Czy można im pomóc? Sami tego nie zrobimy, Może tylko jakimś drobnym datkiem na kolejne piwo.
Dobrze napisane z wielka empatią i nutką humoru. Marina niesamowita. Gdyby jakiś ekspert od głosu się zajął tym panem, to kto wie gdzie byłby dzisiaj?

Pozdrawiam


Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2022-11-13
https://wiersze.kobieta.pl/wiersze/artysta-514961

Spotykałem Go na ul. Komandorskiej we Wrocławiu idąc do Akademii Ekonomicznej.

Pozdrawiam.

Kati
Kati
2022-11-11
Dobry wiersz!bez owijania w bawełnę.Tak oni żyją,nie chcą poprawy losu,bo tak łatwiej i inaczej nie potrafią.Poza tym nie ma takiej pomocy ze strony państwa.Przytocze inną sytuację,mój mąż jest wrażliwy jak ja i zawsze daje żebrzącym pieniądze.Ja do końca nie wierzę takim i raz mu chciałam pokazać inne oblicze tego.Podszedl do nas pan ,który chciał 2 Zł na bułkę,a że akurat mieliśmy kupione podałam mu 3 i coś na kanapki.To spojrzał na mnie i powiedział,że mam sobie to wziąć z powrotem ze złością taką.A ja mu odparłam ,nie sponsoruję piwa albo szlampy.Burknął na mnie i odszedł ...

Wielu jest z wyboru takimi,tylko garstka chciałaby to zmienić.Mimo to pomagam, ostatnio starszej pani grzebiącej w śmietniku za chlebem.

Pozdrawiam serdecznie Grzesiu 😉⭐🍂🌞


Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2022-11-13
https://wiersze.kobieta.pl/wiersze/pani-psor-488120

Pani profesor nauczyła mnie pisać po polsku.

sisy89
sisy89
2022-11-10
Nie zawsze człowiek znajduje się w takim położeniu z własnego wyboru, czasem to los bywa okrutny. Trudny temat, świetnie przedstawiony.

Pozdrawiam serdecznie :)


Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2022-11-10
Sisy omija się te tematy na szerszym forum, jakby ich się wstydzono zamiast z nimi walczyć. Dlaczego piszę w liczbie mnogiej? Otóż dlatego że drugim takim tematem tabu są w Polsce samobójstwa, a samobójstwa dzieci w szczególności, gdzie w Europie jesteśmy na drugim miejscu. To jest u nas zjawisko raczej statystyczne a nie społeczne. Wodę w usta i temat znika.

Dziękuje za wizytę pod wierszem i życzę pomyślności.

kmalenka8
kmalenka8
2022-11-08
Trudno oceniać postępowanie ludzi, którzy wybrali taki Los albo zostali do tego zmuszeni...Niektórzy czują się szczęśliwi i wolni inni zaś zawstydzeni, że w życiu im nie wyszło! Trudny temat wybrałeś na wiersz, ale podziwiam Twój warsztat i to bez przymilania się bo nie mam w tym żadnego interesu! 😊
Pozdrawiam Grześ serdecznie 😊⭐🍂


kmalenka8
2022-11-09
Pozwólmy każdemu być sobą lub nie przeszkadzajmy zbytnio w pokonywaniu drogi jaką każdy z nas ma do pokonania! Może to trochę...nieludzkie, ale właściwe bo nikt nie zna cudzej drogi...Wszystko ma swój czas, miejsce i jest po coś! 😊
Ale mnie dzisiaj "natchnęło"! 😃
Dzięki Grześ i wzajemnie życzę...😊🍂

Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2022-11-09
Gosiu podobne im zadaje pytania po co to robią? Śmieją się i wskazują mnie palcem, chłopie a ty co trzymasz w ręce czy to aby nie to samo co my?
Jakże prosta argumentacja... bez ociekania!

Miłego nowego dnia Gosiu.

kmalenka8
2022-11-08
Jesteś wrażliwy i masz współczujące serce...W końcu to tacy sami ludzie jak my tylko z pokrzywionym życiorysem! 😊🍂

Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2022-11-08
Gosiu dziękuje za miłe zdanie o wierszu, wiem że temat trudny, ale nie byłbym sobą żebym nie pisał nawet o sprawach jeszcze trudniejszych. Popatrz i nie mam w tym żadnego interesu, oprócz piwka wypitego z nimi na wiejskiej ławeczce.

Miłego wieczoru.

Precious
Precious
2022-11-08
Takie skołowanie trochę mam. Poczytałem komentarze, bo mnie temat zaniepokoił.
I wyszlo mi z przemysleń co następuje, otóż...
Zgoda, ze jest Pan mistrzem słowa i jego ukladania.
Slusznie wskazał kolega Chris wielowymiarowość zagadnienia
Nie ma napływu na parkowe ławeczki, jak piszesz, bo - jak sadzę - to rzadko jest tak proste, w sensie ze taki sposob życia jest atrakcyjny i tym samym pozostaje kwestią wyboru. Jeśli jest wyborem, to raczej staje się nim, później.
Na koniec powiem, ze nie lubię słowa "menel". Jest w jego używaniu coś wywyższajacego mówiacego w ten sposób. Ale to nie przytyk, tylko refleksja przy okazji.
A i jeszcze, ilu mądrych ludzi chla bez opamiętania... tylko oni to widzą inaczej, twórczo. Na bruku nie lądują. I się wtedy idealizuje nieco taki stan umysłu.
Wybacz przydlugi wpis.
Pozdrowienia


Precious
2022-11-08
Grzegorzu, calkowicie rozumiem uzycie orzez Ciebie w wierszu okreslenia "menel". Jest mocne i pozostaje w poetyce problemu, o ktorym piszesz. Jak zaznaczylem - to była luźna refleksja, a wypowiedziana, bo sobie to dobitnie uzmysłowiłem. Ja zreszta jestem z miasta, o ktorym wybitny i kiedys popularny polski aktor rzekł był, iż to miasto meneli. Jemu wolno, to i Tobie wolno. Szczególnie ze jest uzasadnienie - u Ciebie.
Dobrej nocy Ci życzę...

Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2022-11-08
Przydługi ale mądry komentarz. Nie idealizuję ławeczki, broń mnie Panie Boże, ale właśnie na tej ławeczce czasami z nimi tam wysiaduję. "Menel" - masz rację trochę obraźliwe, ale co byś powiedział gdybym napisał np: - żul, co jest w przypisie YT. Tak się tych ludzi traktuje. Założę się z Tobą, że niejeden z nas nie zaśpiewa tak ekspresyjnie "Mariny".
Temat bardzo bolesny i trudny, ale jest i trzeba o nim także pisać, a nie tylko o profesorach mniemanologii stosowanej.

Pozdrawiam pięknie, choć temat nie jest piękny.

LidiaM-9
LidiaM-9
2022-11-08
To przykre i tragiczne zjawisko, ale ewidentnie niektórzy dobrze się czują w takim położeniu. Bywają przypadki, gdy odrzucają pomoc. Może pociąga ich wolność wynikająca z nieposiadania niczego czy brak obowiązków. Trudno wyrokować.
Pozdrawiam.


Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2022-11-08
Coś w tym jest o czym piszesz Lidio, ani rodziny, ani obowiązków wobec kogokolwiek... żyć nie umierać - ale jakoś nie ma masowego napływu na parkowe ławeczki.

Miłego wieczoru.

Maria-Sophie<sup>(*)</sup>
Maria-Sophie(*)
2022-11-08
Zgadzam się z Michałem...choroba alkoholowa jest śmiertelna ...ale można ją zatrzymać...to zależy wyłącznie od człowieka ...czy tego naprawdę chce...postępującej choroby nowotworowej nie zatrzymasz...chociaż byś bardzo chciał...i taka jest różnica...


Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2022-11-08
Fortunato wszystko można zatrzymać to jest tylko kwestia środków, niejednokrotnie siły woli. Ale niestety są przypadki trudniejsze, gdzie nie ma woli pomocy, chociaż pomóc można i znów kłaniają się pieniądze. Ten mój przypadek z wiersza właśnie do takich należy.

Kłaniam się pięknie.

Michał<sup>(*)</sup>
Michał(*)
2022-11-08
Życie to sztuka wyborów, nikt wódy na siłę w gębę nie leje. Są dramaty ludzkie i uzależnienie które znam od podszewki, tylko wtedy niewiele można pomóc bez chęci zmiany. W tym tygodniu w mojej wsi a właściwie osiedlu bloków zapił się kolejny mój znajomy, niemal w tym samym czasie przed chwilą ojciec powiedział mi że rak płuc zabija mojego dobrego kolegę z dzieciństwa. Pracowity uczciwy i dobry facet. Jednym życie nic nie warte, drudzy o nie walczą.
Piękny wiersz. Jesteś mistrzem władania słowem polskim Grzegorzu.
Pozdrawiam serdecznie.


Michał<sup>(*)</sup>
2022-11-08
Wygląda tak jak powinien. Odwracam telefon do poziomu i widzę Twój kunszt warsztatu.
Wracałem z mszy przed chwilą za chorego na nowotwór kolegę. Przez wieś rowerem, nieoświetlony jechał pijaczek, środkiem drogi ani z prawej ani z lewej go nie szło wyprzedzić. Rower bez wętli wylądował daleko w polu, o takich Twój wiersz jest. Nawet specjalnie mnie nie zdenerwowała ta sytuacja, czasem inne rzeczy tak zasmucają że nie ma już miejsca na inne emocje.

Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2022-11-08
"Saficka" - oczywiście - przepraszam.

Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2022-11-08
Michale inaczej ten wiersz by sie czytało gdyby nie ten tasak w rękach moderatora. Jest to bądź co bądź szesnastozgłoskowiec o średniówce 8//8 a wygląda czasami jak strofa soficka.

Trzymaj się zdrowo.

AgaRytel
AgaRytel
2022-11-08
Niestety sporo jest ludzi bezdomnych. Za każdym z nich stoi jakaś historia. A my przechodzimy i udajemy, że nie widzimy.
Wiersz do zastanowienia się nad nierównością życia ludzkiego. Jak to jest, że jedni mieszkają w pałacach a inni szukają kromki chleba w śmietniku o puszkach nie wspominając.
Pozdrawiam serdecznie:)


Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2022-11-08
Ago - Beniamin Franklin powiedział kiedyś takie słowa - "Lenistwo porusza się tak wolno, że ubóstwo szybko je dogania."
Chciałoby się zapytać - czyje lenistwo... tych ludzi, chyba nie? Raczej tych którzy nie zadają sobie trudu aby z tym zjawiskiem powalczyć.

Miłego dnia.

Chris<sup>(*)</sup>
Chris(*)
2022-11-08
Witam! :) Hmm, czytałem tekst dwa razy i odnoszę wrażenie że dwa świetne przypisy, w tym pierwszy który nadaje się na rozprawkę psychologiczną, stoją w kontraście z treścią?
Dorzucę jeszcze hasło: "Dwa łyki dla Filatelistyki" :P
No i Franc Maurer mówił: "życie na trzeźwo jest nie do przyjęcia" ;)
Lecę bo się rozkręcę :P
Pozdrawiam!


Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2022-11-08
Chris rozszerzyłeś pole widzenia problemu, można go analizować z różnych punktów widzenia, pod katem różnych aspektów społecznych, humanitarnych, historycznych. Mam w swojej miejscowości takich ludzi, czasami przesiaduję z nimi na ławeczkach, dużo rozmawiamy, niektórzy są bardzo inteligentni po studiach. Przyjęli właśnie taki tryb życia i nic mi do tego.

Miłego dnia, dziękuję za wizytę pod wierszem i Swoją opinię Chris.


Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności