X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Grzesznik

Wiersz Miesiąca 0
rymowany
2023-01-21 13:08
"Stare grzechy mają długie cienie." - Agata Christie.
Zamknąłem drzwi, nie otworzę,
patrzysz mi w oczy... mój Boże!
Nic nie potrafisz - rzuć kamień,
chimery młodych, na amen.

Zabijasz po cichu... ja drań,
zobacz, niedługo będziesz sam.
Podepczą, spalą i zniszczą,
chełpisz się znów martwą ciszą.

Zabrali wszystko - czy starczy?
pozostał krzyż, twój ofiarny.
Insygnia spróchniałe - gdzie twarz?
Pytam o drogę, czy ją masz?

Wiszą na ścianach bez życia,
coraz ich mniej, nawet dzisiaj.
Czy łzy na darmo wylane?
Popatrz, na ulicach... zamęt.

Uratuj ludzi... bez wiary,
stygmat stwórcy jakże stary.
Kurs zagubiłem, bom ślepy,
może od grzechów nas szczepić?
"Cierpienie wymazuje grzechy człowieka." Talmud.
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
15 razy
Treść

6
9
5
6
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
1
5
14
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Traszka<sup>(*)</sup>
Traszka(*)
2023-01-23
chapeau bas, ,,wspaniały tekst- dodam coś co mi się kojarzy***

Zgaś moje oczy
ja Cię widzieć będę
i bez ust nawet
zaklnę Cię najciszej
zatkaj mi uszy
ja Ciebie usłyszę
serce zatrzymaj
będzie tętnił mózg
bo we krwi swojej
będę Cię niósł..

(Rilke)


Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2023-01-23
Oczy widzą, usta mówią, uszy słyszą, bije serce,
krew popłynie, miłość poda, a to wszystko w poniewierce.

Pozdrawiam Traszko, a Rilke super.

matka
matka
2023-01-22
Witaj Grzegorzu , wiersz Twój jest intrygujący. Bardzo obrazowy , opisuje częste stanowisko człowieka w stosunku do Boga. Jak dla mnie jest bolesny i uwłaczający Bogu. Na początku napisałeś że Bóg przychodzi do człowieka ,a on zamyka mu drzwi . Bardzo często to tak wygląda. Bóg przychodzi ze Swoją miłością , przebaczeniem - człowiek Go odrzuca. Świetny temat wiersza , obsypuję go gwiazdkami i pozdrawiam serdecznie Irena


Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2023-01-22
Tak zamknąłem drzwi, ale przed światem, nigdy przed Bogiem. Jak wiesz Jemu drzwi nie przeszkadzają, to jest przeszkoda dla mnie i dla ludzi... tylko.
Dziękuje za zainteresowanie wierszem Ireno, jest mi bardzo miło.

Miłego wieczoru.

Valanthil
Valanthil
2023-01-22
Zacna autodenuncjacja.


Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2023-01-22
Krzysiu na Boga prawisz mi... doniosłem?
Jam nie kolaborant, nie jestem też posłem.

Trzymaj się zdrowo.

naskraju*<sup>(*)</sup>
naskraju*(*)
2023-01-22
Zwątpienie i ciągłe poszukiwanie czegoś na zagłuszenie swojego sumienia, jest człowieczą drogą do poznawania prawdy. Nikt z nas nie jest idealnie poukładany i nie ma drogowskazu na wyłączność swojej drogi. Każdy z nas niesie krzyż i coraz bardziej zbliżamy się do końca i chyba dlatego coraz bardziej boimy się spotkania z Nim.

Pozdrawiam i spokojnej niedzieli


Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2023-01-22
Dlatego piszemy, uciekamy w poezję, aby znaleźć tą właściwą drogę, ale wydaje mi się że rozwiązanie jest w nas samych, uwięzione w duszy. Och, jak my słabo znamy samych siebie, jak błądzimy po opłotkach, szukamy, znajdujemy lub nie. Albo tylko stwarzamy pozory że coś mamy w ręce a to ciągle umyka. Szukajmy hen tam "na skraju" - tam jest cisza, spokój i czas na rozmyślania.

Miłej niedzieli.

Mgła<sup>(*)</sup>
Mgła(*)
2023-01-22
Ja już jestem w tym wieku że zaczynam się trochę Boga bać
Padają moi rówieśnicy jak muchy ostatnio
A ja tak odliczam dzień za dniem... dzień za dniem...
Pozdrawiam Grzesiu


Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2023-01-22
Reniu a ja się Boga nie boję, bo wiem co jest nieuchronne, byle tylko najmniej bolało.

Miłej niedzieli.

Annna2
Annna2
2023-01-22
Świadomość swojej idealności.
Sumienie- nasz wewnętrzny moralny sędzia- piękno Twojego sumienia.
Grzesiu- wiersz bardzo mądry.


Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2023-01-22
Dziękuje Aniu za takie a nie inne skomentowanie mojego wiersza. Zwróciłaś uwagę na sumienie, a wiesz że sumienie też w sobie można kształtować, choć z ręki czasami ucieka.

Pięknej śnieżnej niedzieli Ci życzę.

Annna2
2023-01-22
* nieidealności- miało być.
przepraszam

Galba c.<sup>(*)</sup>
Galba c.(*)
2023-01-22
W pewnej mierze rozmawiasz z Bogiem w wierszu i to chyba potrzebna rozmowa tak myślę.
Pozdrawiam.


Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2023-01-22
Marku modlę się codziennie wieczorem swoimi słowami, chociaż matka nauczyła mnie całego katolickiego pacierza, w obecnych czasach niektórzy wstydzą się do tego przyznać.

Wszystkiego Dobrego.

Michał<sup>(*)</sup>
Michał(*)
2023-01-21
Każdy kto we mnie wierzy...a nie każdy kto cierpi, ale ja się nie znam nie jestem księdzem:)
Grzegorzu bój się Boga;)
Pozdrawiam:)


Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2023-01-22
Michale Drogi wierz mi, że przyszedł taki cza że boję się Boga bardziej niż kiedykolwiek wcześniej, ale nie tylko ja. Jak ktoś ma zagrożenie jakiekolwiek co krzyczy ze strachu - Boże, Jezu, Matko Boska!

Miłej niedzieli.

Precious
Precious
2023-01-21
Wielkie napięcie czuję ja w Twym wierszu
Moc jest w nim wielka
Szarada jakaś umysł Twój ogarnia
Nuech moc bèdzie z Tobą. Poetycka i wielka.

Grzegorzu, pytanie mam, jesliś łasjaw udzielić idpowiedzi - czy fakt wstawiania dwóch cytatów jest wynikiem nadmiaru wiedzy czy znakiem rozpoznawczym?

Pozdrawiam Cię serdecznie na wieczór


Precious
2023-01-22
* przepraszam za te błędy w tekście. Niestety używam smartfona i już nie pierwszy raz poległem w walce z klawiaturą. W każdym razie to nie przez pośpiech czy brak szacunku.

Precious
2023-01-22
Wiesz, nawet nie zauważyłem,m żecjest tu taki rym. To chyba źle o mnie świadczy?

Gratuluję Ci konsejwencji w internetowych poszukiwaniach. Ja też czasem próbuję, ale brakuje mi uporu 🙂

Przyznam Ci się, że moje pytanie miało drugie dno. Pomyslałem biwiem, że miże z tymi orzypiasmi (góra, dół) masz tak hak Rafael Nadal z serwisem, orzed którym następuje seria powtarzalnych gestów. To taki jego hmm... zbak rozpoznawczy, rytuał. Nie maxw tym nic nadzwyczajnego. Wielcy tak mają 🙂 Ale tylko ciekawość prztwiodła mnie do tego pytania.

Miłej niedzieli Grzegorzu

Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2023-01-22
Piotrze o ile obserwuję portal większość daje po dwa cytaty, niczym się chyba w tym miejscu nie różnię od innych... chodzi Ci oczywiście o przypisy dolny i górny?
Myślę że chodzi Ci raczej o to, skąd ja je biorę. Z internetu, tylko trzeba trochę pogrzebać tematycznie, a nie jest to proste, bo do każdego nowego wiersza co innego pasuje.
Dziękuje Piotrze za miły wierszyk z rymem tautologicznym.
Refleksyjnej niedzieli Piotrze Ci życzę.

Precious
2023-01-21
A może jednym i drugim?

Bajaga
Bajaga
2023-01-21
Rozważania, pytania i grzech, który Bóg prawdziwym Bogiem jest? Pytań można by mnożyć lecz czy mu chwały to przyspoży.
Pozdrawiam


Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2023-01-21
Bajago "mu" czy "im" i to jest nieuczciwe, oszukiwanie wierzących, każdy chce być tym pierwszym bogiem, innym, lepszym, wyścigi rydwanów kto pierwszy dowiezie faraona na miejsce. a ja się z nikim nie ścigam, mam jednego bezimiennego bo i po co mu jakiekolwiek imię.

Miłego wieczoru.

Ambrosio
Ambrosio
2023-01-21
"Gdzie jednak wzmógł się grzech, tam jeszcze obficiej rozlała się łaska." To jest tylko jedno zdanie z Pawłowego Listu do Rzymian rozdział 5. Polecam czytać i rozważa całość, bo tam jest cały wielki ciąg myślowy. Paweł na nasze nieszczęście pisywał momentami bardzo rozbudowane zdania, które należy czytać na spokojnie, żeby się nie pogubić, o co mu chodzi.
Nie będziemy prawic wielkich kazań, bo nie my od tego jesteśmy, ale to jedno zdanie, które przytoczyłem wskazuje już na ważny fakt. Otóż Pan Bóg nie jest jakimś zacofanym dziadkiem, który nie rozumie realiów świata i życia ludzkiego. Mało tego, On w swojej Wszechmocności i Mądrości ogarnia całość istnienia z zupełnie całkowicie pojętą przeszłością, teraźniejszością i również przyszłością. Doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że człowiek jest słaby, a w związku z tym grzeszy. Dlatego właśnie postanowił człowieka zbawić posyłając swojego Syna jako Ofiarę Zbawczą.
Należałoby też pamiętać, że istnieją różne rodzaje grzechów. To jest dość długi i trochę skomplikowany temat. Cały motyw jednak polega na tym, żeby chrześcijanin nie koncentrował swojej uwagi na samym fakcie grzeszności, ale na tym, by kształcić w sobie umiejętność reflektowania się i nawracania. Tu wpada temat, który już kilkukrotnie poruszałem w swoich wierszach, a mianowicie tzw. metanoia, czyli ciągłe, ustawiczne nawracanie się. Kilka dni temu Kornel poruszył temat Judy Iskarioty, który zdradził Jezusa. Piotr też przecież zaparł się swojego Mistrza. Różnica między tymi dwoma facetami polega na tym, że o ile ten drugi pomimo swojej słabości miał w sobie na tyle chęci, żeby się otworzyć na moc zbawczej łaski, o tyle ten pierwszy zamknął się w sobie i skupiając uwagę na samym grzechu brnął w rozpacz, która skończyła się sznurkiem na drzewie. Dopóki świat istnieje w formie, która znamy i doświadczamy – grzech będzie się panoszył. Natomiast dana nam została perspektywa przezwyciężania własnych słabości. I to jest ważne, żeby wziąć się w garść i zacząć nad sobą pracować. Tyle. Tak chyba po męsku rzecz ujmując. Nie ryczeć, tylko działać.
Wiersz oczywiście napisałeś w swoim stylu i jak widać porusza myśli. Hej ho, Grzegorzu! 🙋‍♂️😃


Precious
2023-01-22
Nie czytałem dotąd lepszego wywodu człowieka wierzącego.

Ambrosio
2023-01-21
Jak to ile Michale? – Całe życie i podobno jeszcze chwilę później. 😃 Słowo "metanoia" nie tyle kładzie nacisk na sprawę grzechu, co na przemianę ducha, a więc życia duchowego ukierunkowanego na Boga. Jeśli ktoś rzeczywiście nawiązuje z Bogiem relację osobową, to wydaje się oczywistym, że chęć ciągłego udoskonalania się w tej relacji jest dla jego sprawa zupełnie naturalną, chcianą, pożądaną.
Co do trwania w grzechu z wyboru. Najgorzej jest wszystko relatywizować. Kościuszki Katolicki głosi konkretną naukę dotyczącą Zbawienia, a w tym funkcjonowania Kościoła wraz z sakramentami. Ja albo wierzę w to, co głoszą Apostołowie albo nie. Jeśli przyjmuję to, co głosi Kościół, to wiem jakie są zasady, a jeśli nie to idę swoją drogą. Jezus nie przyszedł na ziemię pertraktować z ludźmi, żeby poustalać czy będzie im się chciało zachowywać tak czy inaczej, żeby się zbawić. Pokazał, co i jak wygląda i albo w to wierzę albo nie. Ja decyduję czy chcę być zbawiony czy nie, a Bóg mój wybór respektuje. A co się wydarzy na Sądzie to się okaże jak się tam spotkamy 😃

Michał<sup>(*)</sup>
2023-01-21
Łukaszu ile można się nawracać:) a co jeśli ktoś wybiera trwanie w grzechu, bo uczucie jest silniejsze od tego co mówią prawdy religii, a co za tym idzie nakazuje Bóg. Sprzeciwia się Jemu lub oddala, choć to niewiele zmienia.

Ambrosio
2023-01-21
Oczywiście masz rację Grzegorzu – możesz wierzyć w jakiego tylko chcesz Boga, a ja powinienem nabrać większego dystansu w dyskusji. Natomiast znam tylko swoją wiarę od "wewnątrz", dlatego też o niej mówię i dzielę się swoim doświadczeniem. Zasugerowałem się chyba słowem "krzyż" w Twoim wierszu. Tak czy inaczej, żeśmy se pogadali chociaż o Bogach i bogach. A tak już z zupełnym luzem to Ci powiem, że drugie chrzcielne imię dostałem Bogusław. No, i stąd chyba te ciągłe wysławianie Boga, w którego wierzę. A to mnie tak Tato mój wmanewrował widzisz w te sławienie. 😃😄😁🙋‍♂️

Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2023-01-21
Mógłbyś Łukaszu uczyć religii w szkole, byłbyś najbardziej lubianym nauczycielem w szkole. nie zapominaj jednak że oprócz nowego Testamentu jest jeszcze stary judaistyczny, jest jeszcze wiara islam, hinduizm i buddyzm, którzy stanowią 45% populacji religijnej świata. i dlaczego powiedz mam wierzyć w tego chrześcijańskiego który stanowi mniejszość. Na przekór tobie ja właśnie wierzę w Boga, ale nie w tego Boga o którym mówisz, ale w Boga. Jest jeden Bóg jak jeden jest świat a w zasadzie wszechświat którego stworzył. wyobrażasz sobie taki porządek że każdy z bogów stwarza po kawałku wszechświata.
Można by tak ciągnąć jak Ty ale powiedz po co?

Miłego wieczoru Łukaszu.

GrzesioR
GrzesioR
2023-01-21
Pomimo, że jestem przeciwny szczepieniom, to tę od grzechu chyba bym przyjął, choć pewnie byłaby tak samo nieskuteczna jak te na najsłynniejszą chorobę ;)
Pozdrawiam serdecznie .
PS
Widzę imienniku, że faktycznie nasze myśli błądzą gdzieś niedaleko siebie, poprzedni Twój wiersz"Dureń!" też podobny w klimacie do mojej "zwykłej rymowanki"


Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2023-01-21
Grzesznik czy Dureń na jedno wychodzi,
choć tak pokręceni, szczęśliwi jak młodzi.

Miłego wieczoru.

kmalenka8
kmalenka8
2023-01-21
Grzechy muszą być żebyśmy mieli szansę na poprawę a co za tym idzie rozwijać się duchowo! 😊Grześki też muszą być żeby namieszali w głowach wierszami! 😂To tyle co mam do napisania...
Pozdrawiam serdecznie 😊⭐🍀


kmalenka8
2023-01-21
Ha ha ha...już zwątpiłam w moją poczytalność! 😂Kurczę na małą chwilę odeszłam od komputera i cuda się dzieją! 😃 Ach te Grześki...
pozdrawiam obydwóch Panów 🍀

GrzesioR
2023-01-21
Nie sposób się z Tobą nie zgodzić Gosiu ;))

Marek Żak
Marek Żak
2023-01-21
Szczepienie od grzechu - to jest pomysł, jako z branży widzę to tak: mały grzech i zaraz potem duża kara.
Co do cmentarzy żydowskich, w mojej okolicy zaraz za Otwockiem jest taki w lesie i jak piszesz, ponad sto w stanie urągającym i dwa odrestaurowane. W tym roku znowu pojadę na rowerze i zobaczę, jak jest. Przykre to.
Pozdrawiam

Hortensja*
Hortensja*
2023-01-21
Na cito potrzebny okulista. Taaa, szczepić, jak szczepionka będzie tak skuteczna jak na covid lub grypę, to piekło murowane. Żeby nie było grzechów, wcześniej musieliby wyginąć ludzie. Więc nie wiem, czy gra warta świeczki. No to cześć!


Hortensja*
2023-01-21
Chciałbyś, hehe. Dobra, spadam, bo za dobry wiersz, żeby pod nim takie głupoty pisać. Widzisz, znajomość ze mną, to nie był dobry pomysł. Cześć!

Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2023-01-21
Cierpię... więc nie mam grzechu! Hej!

Hortensja*
2023-01-21
Łeb niegłupi, a zapiekanka smaczna. Hej!

Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2023-01-21

Hori wiersz był napisany 9.05.21 a więc covid hulał jak zaperzony, dzieciarnia na ulicach w marszach wolności i tak mi przyszło do łba, taka zapiekanka.

Miłego dnia po uszy w śniegu.

Bożena Joanna
Bożena Joanna
2023-01-21
Pewnym szczepieniem od grzechu jest chrzest. Popełniamy te lekkie i te ciężkie. Buntujemy się, jakże jesteśmy naiwni. Patrzymy na spróchniałe krzyże, które tyle widziały. Przeglądałam książkę z kapliczkami popadającymi w ruinie. Potem wyszła druga publikacja z uratowanymi pomnikami wiary. Wzywamy ratunku, za wschodnią granicą wojna, napadli ludzie bez wiary bez szacunku do dziesięciu przykazań. Takie naszły mnie refleksje po przeczytaniu wiersza.
Wstrząsa sumieniem. Te dziesięć przykazań jednak ciągle stoi na straży.
Pozdrowienia!


Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2023-01-21
Bożenko niedawno oglądałem stare żydowskie cmentarze gdzieś w lasach, w krzakach... piękne, ale stan ich urągający godności człowieka, Mówią - bo to Żydzi. Smutno mi Boże...

Kłaniam się w zamyśleniu.


Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności