Złota era nadciąga pomyślnie
I modlę się w duchu wierząc, że ten czar nigdy nie pryśnie
Skomponowałem dla Ciebie 10 poezji miłość wyrażających
Oraz opinię o Tobie tak dogłębnie obnażających.

Od rozsądku poprzez miłość trwała walka w styczniu z samym sobą
Posłuchałem głosu serca i wybrałem miłość z Tobą
Choć czasem się kłócimy, to pamiętaj jedno:
Że prędzej one sczeżną niż nasze uczucia zbledną.

Wobec przemijania czasu jesteśmy niestety bezsilni
A przyznam, że od czasów miłości z Tobą, piaski czasu stały się szybsze
Skrzywdzenie Ciebie pozostawi mój duch na wietrze
A jeśli cios pójdzie ode mnie, to on i ja poczujemy się współwinni.

A w Twoje ręce składam żywot swój, bo ratowałaś go niejednokrotnie
Tam będzie bezpieczny i wiem, że ratować go będziesz obrotnie
Ku wspomnieniom się pochylam i łapie je garściami
Styczeń, czerwiec, maj, marzec... Ahh, mógłbym tak wymieniać latami.

Upatruję w nas budowę własnej galaktyki
Lecz na razie marzę o tym za pomocą liryki
Choć wąż kusi nadal, a jego widoku się boję
To wiem, że ze swą armią w postaci Ciebie, przeprowadzimy na jego teren podboje

Złota kłódka nad wodospadem zawieszona, to nasze bezpieczeństwo na tle losu
Kluczyk noszę w sercu i wsłuchuję się w szmer Twego głosu
I po raz dziesiąty przywołuję przeszłość
I za rok po raz dziesiąty przywołam przeszłość.