Dum spiro, spero
Toteż błądzę, jak w genach mi przekazano
Każdy mój krok oddechem się mieni
Wokół nagły, tańczący tłum cieni
I tak co miesiąc, co sobotę, co rano
Póki oddycham, nie tracę nadziei
Wokół ludzie mych myśli olśnieni
Na ich sukces dumnie zapracowano
Każdy mój krok oddechem się mieni
Medytacyjny wdzięk oddech sobie ceni
Świadomy oddech - nigdy mnie nie karano
Póki oddycham, nie tracę nadziei
Mądrość nieskończoności nigdy się nie leni
Usłysz, zauważ ją, poczuj, że Cię zawołano
Każdy mój krok oddechem się mieni
Jesteś tu - żyjesz... Pamiętaj, a wypleni
Nieszczęścia bez oddechu - stratowano
Oddycham sekundą, nie tracę nadziei
Każdy mój krok już świadomością się mieni