Errare humanum est
Kolebka żytem ozdobiona tak zachowała
Kontury na kanwę szlaków przeistaczam
Dopełniła, i jej mylnemu kroku wybaczam
Wyście byli w piachu, oceanem płakała
Wszak błądzę i szczyty wyznaczam
Poza pałac neuronów wykraczam
Przywiązana litościwie Syzyfowa skała
Kontury na kanwę szlaków przeistaczam
Odmęty stref komfortu - i je uwłaczam
Matka Ziemia w negliżu moje ślady prała
Wszak błądzę i szczyty wyznaczam
Od tyrana poczęty, stagnacjo! Nie wracam!
Carnivore, obok mych zwierzeń stała...
Kontury na kanwę szlaków przeistaczam
Wobec uzurpacji uczuć dług spłacam
Zamglony wąwóz, a kolebka nadal cała!
Nie wstydzę się błądzić, tło wyznaczam
Twój rzekomy błąd w piękno przeistaczam