- ZGUBIONE SKRZYDŁA -
dla rzeczywistości i mieć nadzieję.
Podskocz ze Mną, zwariuj, powalcz,
weź głęboki oddech i pokonaj Siebie,
Mnie - przestrzeń.
Jestem człowiekiem i wiem, że dane
Mi jest spacerować po trawiastych dolinach
po skutej lodem ziemi, a przestrzeń oglądać
zza szyb samolotów, wiem nowoczesna technika,
spadochrony; a gdyby tak, ulecieć z wiatrem.
Czuć co czują ptaki, stanąć nad skalnym urwiskiem,
niech krew szaleje w mym ciele, a potem wariować,
tańczyć, zapomnieć, unosząc się tak lekko.
Pamiętaj będą cię upominać, przetaczać porzekadła
i pewnie przetoczą całe morza, oceany;
I znów śniłam, bo tam mogę oddalić się od ziemi,
od bezruchu! życie potrzebuje by o nie zawalczyć
i zdobyć to, co na nas czeka, to co nas woła.
Wiem, że nie sen jest naszą rzeczywistością,
a gdyby nawet, to bywają też koszmary.
Podobno im sędziwszy wiek naszej duszy,
tym trafniej wybieramy koryto naszej rzeki.
Nie wiem jak zmieniał się obraz świata, gdzie
było morze, co czuł nasz przodek
– o tak jest o tym z czego poczytać.
Jest historia, jest też życie, zaufaj sobie,
bo nikt nie zauważy jak posypią się Twoje
nadzieje, posypie się Twoje życie - jak pióra
rozgrzane wrogimi spojrzeniami zazdrości,
nienawiści, podsycane nie potrzebnymi słowami.
Ktoś o tym pisał, ktoś o tym malował;
pamiętaj o Nich - niech ci się przyśni latanie,
odpocznij, ja śpię a krew nie płynie żyłami.
To nie ma znaczenia Ja jestem Ikarem!