Łąkowy Olimp
skrzętnie trawy wyściełanej.
Rozrzuć, przegrab i powąchaj,
suche w stogi... do stodoły.
Idziesz widzę moją łąką,
wykosiłem pięknej damie.
Droga rajska... jakby złota,
a biodrami - weź nie kołysz.
Zapach nęci, stąpa boso,
kiedy powiedz - miód dostanę?
Już się wstydzi... moja strofa,
patrzysz w oczy... kościół dzwoni!
Bluzka... dekolt - wszystko skąpo,
uff... gorąco w głowie zamęt.
Pachnie cudnie, jakby słodsza,
szatki ściąga... mówi - poliż!
Sięgam zatem, dłonią chcącą,
już wyczuwam ciepło tkanek.
Ależ dzisiaj droga prosta,
do Sezamu wchodź powoli.
A co będzie gdy się złączą,
tango ruszy - otwórz bramę.
Afrodyta jak wiatr płocha,
czy Hermippe... którą wolisz?
Wejdę w ciebie z zimna drżącą
i wystrzelę jak cekaem.
Patrz uleci, a kto... cnota,
powiedz kto nam tego wzbroni?
Ocena wiersza
Treść
Warsztat
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Pozdrowienia!
Miłego dnia.
Miłego wieczoru Izo.
Serdecznie pozdrawiam
Miłego, słonecznego dnia Ci życzę.
Chylę czoła z uznaniem Grześ.
Pozdrówki.
teraz zmienili front i rzucają bombami.
Dobrego dnia życzę, dziękuje za miłą opinię.
jak draństwo i zacność?
Miłej niedzieli. Dziękuje.
Pozdrawiam:)
nie wiem czy aż tyle nastarczę.
Miłej niedzieli.
Pozdrawiam weekendowo.
Tylko tak sobie myślę, że ten kościół
tam jakoś dziwnie wygląda. w moim odczuciu,
ale poza tym oczywiście jak zwykle
dobre pióro tutaj widać.
Pozdrawiam wieczornie, Grzesiu.
a na sianeczku sianie
wiele się działo :))
Pozdrówka wieczorne przesyłam :)
jakoś na sianeczku sianie, nikogo nie interesowały.
https://www.youtube.com/watch?v=oiNhePI3-gE
Pozdrawiam.
zimno wtedy gdy się wwiercał.
Miłego wieczora, zapraszam na łąkę Marku w lecie... pokażę.
bardzo dobry erotyk - świetny.
"W jakież to słowo wiersz ubrany być musi,
słodkie, jak lukrowe wzgórza?
A może w takie co zniewala i kusi,
rozkoszne jak frywolna burza"
Pozdrawiam weekendowo
Miłego dnia.
Miłej soboty.
Dzień
od żądzy parny
maki
na łące się otwarły
kogut
po kurze skacze
jęczmień
pragnieniem swoim
kłuje zajątrzone ościory;
A, ja
w pokrzywie leżę
ciało
pije miód słodki
dwa
pragnienia niepojęte
w spazmach złączone
…jego i moje…
tak myślę że oboje z rozkoszy będą pogrubiali.
Miłej soboty.
Dorośli jak dzieci mają swoje lizaki;)
Przypisy dolny pierwsza klasa i to napisany kobiecą dłonią.
Miłej soboty Grzegorzu:)
Grad, śnieg?
Grzegorzu to Ty zimę miałeś pogonić do morza;)
Miłego tygodnia:)
Trzymaj się hardo, u mnie przed chwilą grad, śnieg a na końcu deszcz, a teraz świeci słońce. Vivaldi by się przydał.
Autor poleca
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności