Był taki ktoś...
Był taki ktoś...
Był.
Pozostał na kartach pamięci
i bardzo wyblakłych już fotkach...
Lecz starość mnie doń chce zniechęcić
i każe zapomnieć... idiotka.
A on był kimś ważnym...
I będzie.
Dlaczego więc winnam zapomnieć
i zamknąć drzwi dziejów szalonych?
Wszak oczy wciąż tęsknią ogromnie
i usta wciąż tęsknią za onym.
Niech będzie kimś ważnym do końca.
Niech będzie.
Choć czas nie ku temu i miejsce,
on w sercu jak nikt pozostanie...
Bo chociaż już stare me serce,
to młode jest wciąż me kochanie.
Gliwice 18.10.2022 r.