X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Kijów , miłość i zdrada- część dziesiąta

Wiersz Miesiąca 0
rymowany
2025-09-14 19:21
W samym Kijowie spokój był prawie wzorowy,
Mieszkańcy przywykli już do słów polskiej mowy,
I chociaż miasto ładne, kamienic bez liku,
Wiele domów zniszczono tam na Kreszczatiku.
Rozbite pociskami, brudne, odrapane,
Tu szyby popękane, gruz leżał przy bramie.

Handel istniał na targach, uliczkach i skwerach,
Karbowańce w obiegu, a głód co niedziela.
Biały chleb jak dar nieba, niezwykłe kolejki
I twarze wynędzniałe, a tłum był wciąż wielki.
Pod intendenturą stali, ubrani w łachmany,
A wśród nich dezerterzy, szpiedzy zwerbowani.

Głównie byli machnowcy, „dziesiątki” bojowe,
Szemrało towarzystwo, do walki na stronę.
Miasnikow przypominał chłopa obdartego,
Zarósł, nie golił się, od święta pańskiego.
Podchodził pod stragany, soli niby szukał,
Wypytywał o wojsko, nikt mu nie ufał,

<Polaczyszki przyszli tu, kiedy oni pójdą?
Kontrybucję nałożą, skończy to się burdą.
Na Padole nie jeden, nie przeżył do rana,
Kto wie, kogo szukali, swojego kompana>
Miasnikow pytał i pytał, ciekawy nowinek,
Aż tu babina podeszła – <Jak Panu na imię?

Obszarnicy Polaki, patrzę na to z boku,
Mamy podobne zdanie, sami swoi wokół.
Kijów jest nasz, jeden, bez nóg bolszewika,
Bez „Czeka” towarzyszy, świat w to nie wnika.
Jeżeli przyjdą znowu, to kula im w łeb,
Bronić będziemy się tu, ukraiński to step.

A wie Pan, co widziałam wczoraj z balkonu,
Sam Petlura nadjechał, tłum, pełno narodu.
Wysiadł z powozu, przed cerkwią wspaniałą,
Kwiaty, wiwaty, krzyki, klaskano, śpiewano.
Za pozwoleniem proszę, jakie Pana imię>
< Cóż, -Miasnikow rzekł, -szybko czas tu płynie.

< Aleksiej, jak w metryce, Alosza zdrobniale,
Kilka dni przebywam tu, da Pani mi wiarę,
Szukam soli, zabrakło, karbowańców nie chcą,
Kupony są na premie, a kupić coś ciężko.
Miasto mamy frontowe, a życie głodowe,
Inne to przyszły czasy, dziwnie jest powiem.

autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
1 raz

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: niebieski


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Waldi1
Waldi1
dwie godziny temu
bardzo piękny dalszy ciąg i kula w łeb ... pozdrawiam serdecznie ...


Waldi1
pół godziny temu
to masz szczęście ... piękną historię zawsze warto czytać ...

Angelino
dwie godziny temu
Waldku, akcja rozkręca się dopiero

Angelino
dwie godziny temu
tak, kula w łeb , jak wtedy tak i teraz, podobieństwo istne
Pozdrawiam serdecznie,,,
PS Zbliżamy sie do kluczowego momentu , oj tak ,,,, zaskoczę


Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności