X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Słów kilka o kawie, Barbarze i pewnym ciulu, którego nie znam, ale to się wkrótce zmieni.

Wiersz Miesiąca 0
proza wierszowana
2023-01-27 18:10
Wróciłam do domu, zaparzyłam sobie pyszniastej kawy i oddałam się nicnierobieniu. Fakt, że uziemiłam szefa na miesiąc, był na tyle satysfakcjonujący, że nie przeszkadzało mi nawet to, że wciąż żyje. Z mojego błogostanu wyrwał mnie dźwięk telefonu. Barbara!
- Oszukał mnie! Dasz wiarę. Ciul! - stopień poddenerwowania w jej głosie w skali od 1:5 wynosił 100.
To, że ciul, to by się zgadzało, ale że ją oszukał, to już niekoniecznie. Co ma wspólnego mój szef z Barbarą pracującą w zupełnie innym mieście?
- Jaki szef??? Zwariowałaś do cna. Ten nowy gach, co mi żyć od miesiąca na portalu nie daje. A co szef? Dlaczego ty, kochana, o szefie przy kawie myślisz? Nie mów, że się w nim zakochałaś! - w głosie Barbary zadźwięczała nutka "będzie afera, będzie zabawa".
No idiotka, kochana, ale idiotka. Opowiedziałam jej w skrócie, co się wydarzyło. A ta, zamiast wesprzeć, współczuć czy co tam jeszcze z empatii ludzkiej wypływać może, skwitowała sprawę w typowy dla siebie sposób:
- Bo durna jesteś i tyle. Z łopatą po szkole biegać. Pod trzepakiem zakopywać. Spocisz się tylko i nawet Chanel tego nie przykryje. Trzeba było do mnie zadzwonić, umieszałabym ci miksturki do kawki i tyle dziada widzieli. Podejrzenie, rzecz jasna, na waszą chemicę by spadło, baba do pudła, ja na jej miejsce i pełny sukces. Głupia jesteś i tyle. Przypomnij mi proszę, dlaczego ja się z tobą w ogóle przyjaźnię.
W tym miejscu należy Wam się słowo wyjaśnienia. Barbara to chemiczka. Uczniowie ją uwielbiają, dyrekcja mniej. Już dwie pracownie w powietrze wysadziła. Do dzisiaj nikt nie rozumie, jak to się stało, że obyło się bez ofiar.
- I co? Żyje? - wreszcie wykazała odrobinę zainteresowania.
- Żyje. Ale nos złamany, szczęka zdrutowana, kwaśne jabłko zamiast gęby. Miesiąc zwolnienia. Projekt zawieszony. I uwaga! Na koniec nius największy: Hortensja do jego powrotu pełni funkcję zastępcy dyrektora. Społecznie co prawda, ale dyrektora. Zatkało? A co z tym ciulem?
- Miesiąc to długo, zdążysz puścić szkołę z dymem do tego czasu. Umówił się i nie przyszedł! Chociaż nie! Znaczy przyszedł, tylko nie podszedł do stolika. Siedział gdzieś z boku i mnie obserwował! Dasz wiarę! Taki ciul! Później napisał, że przeprasza, ale musiał zobaczyć jaka jestem i że jestem cudna i teraz jest już zdecydowany i chce się umówić jeszcze raz. I teraz, moja droga, TERAZ to MY musimy zrobić ciula w ciula. Nie daruję kanalii! Rozumiesz?
Coś tam rozumiałam, ale żeby wszystko, to absolutnie nie. I jak to my?
- Niby jak mamy go zrobić w tego ciula? - zapytałam pełna podejrzeń o to, że zaraz wywołamy III wojnę światową, albo w najlepszym razie potężny kryzys o zasięgu ogólnopolskim.
- A tak!...

cdn.

A i jeszcze wierszyk, ponieważ pewien BardzoBardzo złośliwy czytelnik nie wykazał się zrozumieniem i nie zwolnił mnie z poezjowania ;-)):

Nie wchodź w drogę Barbarze,
bo zagryzie i ugotuje na parze.

No to cześć!
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
4 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


BardzoBardzo
BardzoBardzo
2023-01-27
Powiem tyle
Gwiazdki dla Barbary za tego ciula. Oby wymyśliła zemstę taką że nie tylko pracownia chemiczna pójdzie z dymem.
A następnie to ja sam nie wiem Dlaczego miałem cię zwalniać z poezjowania bo nie jestem tu jakimś tam strażnikiem, posterunkowym, testerem czy kom tam jeszcze miałbym być.
Z kolei dodam że należy przyznać rację Baśce w kwestii tego ze przy kawie się nie powinno myśleć o szefie.
Do tego dorzucę że Bardzo gratuluję stanowiska PO szefa.
I jeszcze sobie tak myślę, że może twój projekt może tak łatwiej będzie "popchnąć" dalej.
Tak na marginesie powiem, że masz trochę racje w sprawie tego że Barbara powinna wykazać trochę więcej empatii i zainteresowania twoimi sprawami (ale nie za dużo)
I na koniec dodam że po całodziennej harówce dobrze się ciebie czyta na rozluźnienie a teraz idę spać.

P.S.
Hortensja przygód ma bez liku
a potem pisze w swym pamiętniku
Jak Mickiewicza wciąż ją czytamy
i dobry humor przez to mamy


BardzoBardzo
2023-01-30
"Drogi Pamiętniczku...", no to ci nie wyszło :D.
Ale nie przejmuj się rodzice twierdzą że miałem być dziewczynką(widocznie im też nie wyszło xD)

Hortensja*
2023-01-30
Dzisiaj mam spadek formy intelektualnej, bo po imprezie świeżo jestem. Ale za wierszyk z serca Ci dziękuję. Chyba sobie dopnę do mojego portfolio. I pomyśleć, że to miał być literacki pamiętnik dla pań, hehe.

Słońce09
Słońce09
2023-01-27
Oby ten ci ul nie okazał się panem doskonałym...


Hortensja*
2023-01-27
Ej, przyznaj się, czytałeś moje brudnopisy xD. Dzięki :-)).

Mgła<sup>(*)</sup>
Mgła(*)
2023-01-27
Haha przez Ciebie mój telefon zginął by śmiercią tragiczną poprzez zaburzenie i niewypłynięcie
Dobrze że się jeszcze nie namydliłam 😉
Mam nauczkę
Nie czytaj Hori w wannie


Hortensja*
2023-01-27
W ogóle czytanie Hori nie jest chyba dobrym pomysłem, ale Ci przecież tego nie powiem 😘.

Mgła<sup>(*)</sup>
2023-01-27
*zanurzenie

Grzegorz67<sup>(*)</sup>
Grzegorz67(*)
2023-01-27
Hortensja zamieniona w Barbarę
żeby nie zabiła, weź się zaręcz.

Miłego wieczoru Hori... ja nic nie zrobiłem jakby co.


Hortensja*
2023-01-27
Haha! Ubawiłeś mnie, tym "jakby co". Przednie :-))). Dzięki, bo wbrew pozorom humor mam wisielczy. Ale do meritum: po pierwsze, nikt nikogo nie zmusza do zaręczyn, a po drugie... no, nie wiem, nie wiem, jak to mówią "każdy za uszami cosik mo". Miłego wieczoru, dla Ciebie również.


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy

Inne wiersze tego autora

Słów kilka o królowej, internecie i bolącej głowie.

Słów kilka o ludzkiej podłości, okularach Zbigniewa Wodeckiego, woźnym i zamachu na dyrektora (część 3, dzięki bogu, ostatnia).

Słów kilka o małpie w różowym garbusie.

Słów kilka o księżniczkach, gumiakach, szalu i kolanie.

Słów kilka o kalendarzykach, szpilkach i grze niekoniecznie wstępnej.

Słów kilka o ludzkiej podłości, okularach Zbigniewa Wodeckiego, woźnym i zamachu na dyrektora (część 2).

Słów kilka o Barbarze, pewnym ciulu, którego nadal nie znam i pomyśle, który zniszczył naszą przyjaźń (część 2).

Słów kilka o spodziewanej wizycie Carycy i pewnej Kasi, która nie istnieje, a jednak została wmieszana w zemstę stulecia (część 5c, przedostatnia).

Słów kilka o pani Grażynce, lustrze i sukience czyli ciąg dalszy przygotowań do zemsty stulecia (część 5b, przedostatnia).

Słów kilka o czasie, który podobno jest względny /tego nie wiem/ i nieubłagany /a to akurat znam z autopsji/.

Hortensja i kożuch.

Słów kilka o projekcie, szpadlu, dywanie, sznurze do snopowiązałki czyli w skrócie o morderstwie doskonałym.

Słów kilka o zębach i zrębach czyli o tym, jak wygląda plan zemsty doskonałej na rzeczonym ciulu (część 4, przed-przedostatnia).

Słów kilka o ludzkiej podłości, okularach Zbigniewa Wodeckiego i woźnym (część 1).

Słów kilka o niespodziewanym spotkaniu z dyrektorem, które nieznacznie wydłuża nam opowieść o zemście na rzeczonym ciulu (część 5a, przedostatnia).

Pokaż więcej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności