X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Słów kilka o kalendarzykach, szpilkach i grze niekoniecznie wstępnej.

Wiersz Miesiąca 0
proza wierszowana
2023-01-04 18:02
Żeby znowu nie było, że wyrażam się brzydko, to powiem tak: ....
Matko, jak można eufemistycznie powiedzieć, że jestem *********?Jestem zła? Jestem bardzo, bardzo zła? Że też komuś to wystarcza do wyrzucenia złości. Święci ludzie. A ja? Cóż, w piekle się będę smażyć, na samym dnie.

Primo: Wczoraj wieczorem około 22 telefon. Szef:
- Zmiana planów. Ten twój projekt, wiesz… to on nie za tydzień jest nam potrzebny, tylko na jutro. (Co on gada?) Okazało się, że burmistrz jednak w przyszłym tygodniu nie może (Co???), ale za to jutro może. (A guzik mnie obchodzi, kiedy burmistrz może, a kiedy nie może, do jego żony trzeba było zadzwonić, niech sobie kalendarzyk założą czy jak…)I dlatego jutro z tym projektem musisz być na 10. Dasz radę? (*******)
- A mam jakieś wyjście?
- No, to świetnie, wiedziałem, że mogę na ciebie liczyć. Dobranoc. (Dobranoc? ******)

Secundo: Pół godziny później telefon. Ten sam szef:
- Tylko, hmmm.. jakby to powiedzieć… bojówki na tę okazję zostaw może w szafie. (No nie! W majtkach przylezę, mrozu nie zapowiadają, wiec czemu nie.)I szpilki załóż, wiesz… oni strasznie wyczuleni są na formę, a nam, jakby nie było, zależy. (Majtki i szpilki? Chociaż w sumie jakaś forma to niby jest… takie czarne mam, to założę, będzie elegancko i skromnie jednocześnie, hehe.)

Tertio: Dzisiaj, godzina 10. Jakiś nadęty Bufon. Nie, nie telefonicznie, osobiście:
- Państwo wybaczą (Nie, nie wybaczymy, cholera jasna), ale PAN Burmistrz nie mógł (Znowu?) przyjechać, jestem w jego zastępstwie, niestety bez uprawnień do podejmowania wiążących decyzji, ale możemy przeprowadzić wstępną (Grę?)rozmowę…

Olał nas całkowicie, wiadomo, że jak kasę na dzieci wyłożyć trzeba, to do mysiej dziury wlezie. Ale to nic, jeszcze myszka wpadnie w moje szpony. Nawet jej ten kalendarzyk nie pomoże. Tyle mojego, że z zemsty, ale zupełnie niechcący przecież (!), duży obcasik zgrabnej szpilki powędrował w sam czubek mokasyna pana Bufona:
- Ssss….
- Och, przepraszam najmocniej. Boli? (Jak anioła głos...", zapytałam go.)
- Nie, nic wielkiego, niech się pani nie przejmuje. (A wyglądam na taką, naprawdę? To może w drugi czubek, żeby równo nie bolało, hehe.)

A teraz siedzę, piję kawę i obmyślam plan zemsty. Może by tak gdzieś w ten projekt jeszcze parę zer wcisnąć?

Wierszyk:

Na szpilki w windzie niech uważają,
ci co grę wstępną źle zaczynają.

No to cześć!

autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
3 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Mgła<sup>(*)</sup>
Mgła(*)
2023-01-05
No i co że portal poetycki
My kwiatczyno tworzymy taki trochę folklor wśród poetów
Ty Wariatka ja Wariatka
Się nie tłumacz
Pisz! 🙂


Mgła<sup>(*)</sup>
2023-01-07
A wiesz że ja o swój też się zaczynam martwić 😜
Człowiek stary a głupi naprawdę
Dłubie i dłubie w sumieniu i sercu a później płacze bo dziura
😉
Ściskam Cię malutka i zabieram do ulubionych

Hortensja*
2023-01-05
Taaa, Ty mi tutaj Mgłą oczu nie mydlij, hehe. Czytałam Twoje wiersze. Naprawdę Wariatki mogą pisać takie teksty? Zaczynam się martwić o stan Twojego umysłu, wszystko wskazuje na to, że jesteś Normalna. Przytulas wielgachny. N o to cześć!

BardzoBardzo
BardzoBardzo
2023-01-04
No wiesz... tego biednego bufona tak zdeptać, on tylko figurantem jest i nic nie znaczy. Pewnie go burmistrze też w ziemię wdeptuje a tu jeszcze ty.
No masakra. Zemść się lepiej na samym burmistrzu (i jego żonie) może jakiś "przypadkowy" telefon od "porzuconej" kochanki albo coś jeszcze inakszego obnażające dwulicową naturę owego jegomościa?

z konstruktywnej krytyki proponuję:
- Po pierwsze primo byś dialogi pisała tak jak to się je pisze czyli każda wypowiedź z nowej linijki rozpoczęta myślnikiem.
- Po drugie primo odpowiedzi w myślach do twoich adwersarzy zapisuj w nawiasach
Obydwie powyższe sugestie powinny zwiększyć czytelność tekstu

- i po trzecie primo to konstruktywna krytyka czyli moje prywatnie osobiste sugestie nie jakiś odgórny imperatyw. nie pisze tego bo uważam się za jakiegoś guru co to depce nowe talenty dla własnej satysfakcji. Piszę to bo lubię pomagać. Jeśli chcesz te sugestie olać, proszę bardzo. ale miło by było jeśli o olewaniu nie wspomnisz nic ;)

Pozdrawiam :)


Hortensja*
2023-01-07
Za te psy już Cię lubię, znaczy, że je lubisz. Burmistrzowi się do kasy dobiorę, to facetów boli najbardziej, hehe. Dobra, już dobra, zmienię te nawiasy, niech Ci będzie /No jasne, że rację ma, ale przecież mu tego nie powiem, hehe/. Co ty masz z tą kozą, Ty rolnik jesteś czy jak? /Pasterz sam w dolinie :)))/A teraz serio /Matko, jak mi to serio przez gardło ciężko przechodzi/, dzięki za wyciągniętą dłoń. I z poważnych rzeczy, to by było na tyle. No to cześć!

BardzoBardzo
2023-01-05
Wyrzuty sumienia... Tak! O to chodziło, biedny zdeptany bufonik :D takie poychadełko do kopania(w sumie za to mu płacą ale i tak miej serce i paczaj w serce a nie jak w d.. kopnąć).
Jeśli chodzi o żonę (w sensie żonę burmistrza) to chodziło mi o niecny plan a nie o wieszanie psów na płci pięknej(psów mi tez szkoda).
Wiesz, takie wrzucenie mentalnego granatu do ogródka pana Burmistrza, poprzez mentalne odpalenie pani burmistrzowej, Właśnie owo odpalenie odbywało by się poprzez zasugerowanie jej że jej żonkoś potrafi gdzieindziej "grządki orać"(stąd hipotetyczna i zmyślona kochanka).
No dobra to tyle w sprawie burmistrza żon kochanek kobiet i mojej hipotetycznej mizoginii.
Po pierwsze mała czytelność może być spowodowana moją krótkowzrocznością (w sensie wzrok mam dobry bo świetnie widzę czubek swojego nosa) Po prostu rzuciło mi się to w oczy.
po drugie nawiasy proponuję okrągłe bo są okrągłe i czytelne (wiem czepiam się).
Po trzecie jak nie chcesz okrągłych to trudno będę się musiał przyzwyczaić :D w końcu to ty jesteś twórczynią a ja odbiorca. Zupełnie się nie przejmuj proces dialogu twórcy z odbiorcą jest zawsze narażony na takie kwiatki, jak to z tym czepianiem się nawiasów.
To nie tyle jest nieuniknione co jest wręcz wskazane(bo rzuca światło na wnętrze twórcy a twórca często gęsto scedowuje cześć swoich cech na PeeLa) po prostu łatwiej jest nam pisać o kimś kogo znamy a najlepiej znamy samych siebie (są wyjątki, nie czepiaj się, wiem).
Co do tej kozy i malin to cię tu obsztorcuję jak chłop kozę za obierki. o jak jeszcze raz powiesz ze tu nie pasujesz to się obrażę i focha z przytupem ci zrobię ;)
Każdy i każda na ty portalu to typowy indywidualista/typowa indywidualistka. Więc mi tu nie "tentego" że nie pasujesz. Nikt tu nie pasuje i każdy każdemu próbuje wcisnąć trzy grosze.
Więc wciskaj wciskaj i nastaw się bo inni też chcą wciskać xD

P.S. A tak na poważnie to ciekawie się czyta te twoje prace :)

Hortensja*
2023-01-05
Wywołałeś we mnie wyrzuty sumienia co do bufona i nie wiem czy sobie z nimi teraz poradzę ;)). A co żona winna, ja się zapytuję? Oj, coś Ty na kobiety cięty jesteś. Patrzę na Ciebie wymownym wzrokiem teraz. A poza tym... kochanka... Nie myślisz, że to zbyt oczywiste? Co drugi ją ma ;)). Jeśli chodzi o krytykę, no cóż... uwielbiam krytykować, hehe. A serio. /Tak, czasem bywam serio./ Jestem otwarta na krytykę, rutyna, /musiałam, sorry/. Ale przyznam, że Twojej nie łapię, no chociaż się staram, to nie rozumiem /już mnie głowa rozbolała od tego myślenia/:
Po pierwsze, no kurczę przecież są od nowej z myślnikiem.
Po drugie, no kurczę przecież są w nawiasach.
Po trzecie, wiem, że chaos ze mnie ogromy i papla nie z tej ziemi, ale zapisane to wszystko jest chyba poprawnie, tak przynajmniej moja znajoma polonistka twierdzi, chyba że kłamie, małpa jedna/ Tak czy siak, dzięki. Naprawdę dzięki wielkie za pochylenie się w ogóle nad moim słowotokiem. Aaaa, ale z jednym miałeś rację. Wskoczyłam tutaj jak koza w maliny /Tak to leciało?/ i trochę mi głupio, bo to portal TYPOWO poetycki jest/ teraz już to wiem/, więc się chyba wygłupiłam. /Nawet nie próbuj zaprzeczać, bo stracisz wiarygodność./ No to cześć!


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności