X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Dawno ostygła herbata

Wiersz Miesiąca 0
sonet
2021-06-22 06:59
Nie jestem kawoszem, tak jak wielu z Was, Poeci.
Ja preferuję dobrą, mocną herbatę. Zwłaszcza liściastą, o dużych listkach.
Tu na myśl przychodzi mi herbata chińska Yunnan, ewentualnie indyjska herbata Darjeeling.
Przeminęło, frunęło, może nawet z wiatrem,
choć widziałem, że z deszczem odpływa w strumieniu.
W oczach zieleń i złote iskierki jesieni.
Srebrne nitki we włosach mamią babim latem.

Jesteś. I już się tobą z nikim nie podzielę.
Do serca tulę wreszcie, nikt mi nie odbierze.
Z gorzkich pragnień powstałaś, a więc mogę wierzyć,
że nie zdradzisz ponownie z byłym przyjacielem.

Z tobą słota za oknem wcale nie jest smutna.
Znów sztalugi ustawiasz i opinasz ramy.
Kolorami jesieni, farbą znaczysz płótna.

Może teraz z przekory w zielone zagramy.
Trochę trudniej, na dworze przecież liście żółkną.
Dawno zimna herbata, w kubku zapomnianym.

J.E.S.
Herbatę parzę w ulubionym kubku, zalewając ją bezpośrednio wrzątkiem. Pijałem herbatę z imbryków, albo nawet z samowara, jednak parzona bezpośrednio smakuje mi najbardziej. Zwłaszcza końcowe przesączanie z napuchłych liści. Ot, taka fanaberia. Stąd bohaterem mojego nostalgicznego sonetu jest kubek. Ostatnio zacząłem dodawać do herbaty jeden listek geranium. Posiada niepowtarzalny aromat. Pod koniec lata zamiast cytryny dodaję owoce pigwowca.
autor

Ocena wiersza

Wiersz nie został jeszcze oceniony.

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Księżniczka Róż
Jest to pierwszy wiersz z Twojego profilu jaki przeczytałam i bardzo podoba mi się koncept metafory herbacianej... w mojej interpretacji nawiązuje do wspomnień o miłości, która przeminęła. Pozdrawiam

sisy89
sisy89
2021-06-23
Szczerze mówiąc, wolę kawę, choć i mocną, czarną herbatą nie pogardzę. Przy dwójce małych dzieci często zdarza się, że mój ulubiony napój stygnie wyjątkowo szybko, więc wielokrotnie używałam mikrofalówki, aby znów poczuć ciepełko. Niestety, odgrzewana kawa, czy herbata to już nie to samo i myślę, że podobnie jest z uczuciami. Takie, które są prawdziwe, nie potrzebują odgrzewania.

Pozdrawiam serdecznie :)

Monika Larn
Monika Larn
2021-06-23
Im człowiek starszy, tym wyraźniejsze dawne chwile i większa tendencja do powrotu do przeszłości w wyobraźni. Może to kwestie somatyczne, a może po prostu mamy więcej ważnych wspomnień. Piękny sonet. Pozdrawiam.

Kornel Passer
Kornel Passer
2021-06-22
Niech żyje kawa! Przed poranną kawą jestem potencjalnym mordercą i lepiej mi nie wchodzić w drogę. Po pierwszym łyku zaczyna się we mnie przemiana ... Zgrabny, romantyczny sonet , taki , który czasem trzeba napisać żeby go powiesić na tej lepszej stronie świata...

Chris<sup>(*)</sup>
Chris(*)
2021-06-22
Czołem! Dobrze że dałeś przypisy bo inaczej bym nie wiedział o czym jest wiersz. Jak dla mnie jest barwny ale mało zrozumiały. W przypisie warto zaznaczać żę to 13 -sto zgł. "Znika" wtedy problem łamania wersów. Poza tym wiersz ma swój rytm i czytelnik szybko odkrywa jak go czytać. Co do smartfona i małego ekraniku to wystarczy go obrócić o 90 stopni i robi się duży ekran ;)
Pozdrawiam!


Alchemik<sup>(*)</sup>
2021-06-23
No czołem! Jeżeli nie zrozumiałeś wiersza, to przez przypisy właśnie. Piszę takie przypisy, że większość czyta je zamiast wiersza.
Uczą się parzenia herbaty, a zapominają o sonecie.
Wygląda na to, że moje przypisy są magiczne.
Mój delikatny, nostalgiczny sonet zagubił się w nich.
Chociaż nie! Kilku poetów jednak go odczytało.

Baba-Goga
Baba-Goga
2021-06-22
Picie czarnej herbaty przeminęło mi z wiatrem, choć piłam ją namiętnie i mocno zaparzoną. Niestety przyszedł czas na meliskę i inne takie delikatne ;)
Ale wciąż z zapałem tworzę mieszkanki aromatyczno-smakowe, które zachwycają moich gości (oczywiście mieszanek czarnych i złotych odmian herbat liściastych z dodatkami extra).
Jakoś mi się ten wiersz skojarzył więc z minionymi urokami raczenia się herbatką.


Alchemik<sup>(*)</sup>
2021-06-22
To nie jest wiersz o herbacie.. Niepotrzebnie wspomniałem o niej w opisie.
Powtarzam, to wiersz o wspomnieniach.

Marek Żak
Marek Żak
2021-06-22
Fajny sonet o herbacie i nie tylko. Ja bardzo lubię herbatę i od lat nie używam torebek, tylko różne zaparzaczki. Przeważnie Dilmahy, bo są treściwe i niedrogie. Pozdrawiam


Marek Żak
2021-06-22
Rzeczywiście, ale też się zapatrzyłem w dyskusję z BB i BG o tej herbacie. Tak czy inaczej sonet mi się podoba,. Pozdrawiam.

Alchemik<sup>(*)</sup>
2021-06-22
Marek, ja wiem, że czytelnik ma prawo do własnej interpretacji itp. itd. ale to nie jest sonet o herbacie.
To wiersz o samotności w jesieni życia. Sonet o marzeniach, rozpamiętywaniu zdrady i wyobrażaniu sobie powrotu byłej ukochanej. Wydawał mi się taki prosty w odczycie. Po co wspominałem w opisie, że jestem herbaciarzem?
Herbata to tylko taka metafora, poetycki myk wystygłych uczuć.

BardzoBardzo
BardzoBardzo
2021-06-22
jeszcze się dobrze nie zaparzyła
a już niecierpliwość rośnie w tobie
już pamięć chętnie podsuwa
bukiet doznań zmysłowych
byś wpadł w nią, nie ona w ciebie

Swego czasu pijałem prostą czarną liściastą zaprawioną gałką muszkatołową goździkami i czymś tam jeszcze. Potem odkryłem te herbaty w postaci kwiatu wrzucasz taką kulkę a ona pod wpływem gorąca i wilgoci rozkwita. Sam proces parzenia był czymś na kształt ceremonii. oczywiście jako "profan pierwszej wody" robiłem wszystko źle ale liczyło się to że tych naście minut było tylko dla mnie. Świat zewnętrzny nie istniał. Same przybory do parzenia były dla mnie świętością i pilnowałem by na przykład zaparzacz był zawsze czysty.
A szklanka i kubek tylko moje. Tak jestem kawoszem i herbata dla mnie nie ma takiego pałeru jak kawa ale sam proces parzenia i potem to namaszczenie z jakim się to pije w tym kawa herbaty nie pokona :) to było dawno bo jakieś 20 lat temu. Teraz gdy idę w gości i proponują mi herbatę wybieram kawę bo to nie ma tej podniosłości i celebracji czasami myślę nad powrotem do tamtego obrzędu. Gdzie tylko ja i herbata się liczymy

Co do wiersza ciekawy tematycznie przywodzi na myśl japońską ceremonię parzenia herbaty.
Jeśli chodzi o twój styl okazuje się że jest dla mnie "ciężki" musze się skupić, a to oznacza, że wiersz inaczej przerabiam. Myślę że to dobry znak ponieważ świadczy o tym że masz wyrobiony warsztat i to w "swoim" kierunku.
Każdy twórca powinien zostawiać w dziele cząstkę siebie myślę że ty zostawiasz w wierszach sporo siebie :)
Inna sprawa że portal wyświetla wiersze tak jak wyświetla i często "szatkuje" wersy to mnie boli bardzo bo wizualnie nie umiem się skupić ale to raczej mój problem :)

Pozdrawiam :)


BardzoBardzo
2021-06-22
Widzisz styl... jak by to powiedzieć każdy pisze na swój sposób pomimo zastosowanych form. Nie chodzi o formę, wiersz biały wierszowany triolet i inne takie tam ale chodzi o to jak wyrażasz myśli, jakich zwrotów używasz jakie idee przysłaniasz innymi i tak dalej... Zajrzyj do Amabilii Bovemsol a potem porównaj ją na przykład z Iksem Wellą lub TESSĄ to powinno dać ci trochę wgląd ci troje mają swój warsztat i piszą dobrze ale każde z nich inaczej przelewa myśli na papier. Tak jest także z tobą. Tak na marginesie polecam twórczość Bogumiła Pijanowskiego można się od niego sporo nauczyć :)

Tak masz rację musze pracować nad sowim warsztatem :) dla tego cenię sobie konstruktywną krytykę

To jak strona wyświetla wiersze jest problemem i trzeba było by się do admina o to zgłosić, niestety.
Wiem ze na telefonie wygląda to inaczej, bo używam na zmianę telefonu i laptopa.

I jeszcze jedno. nie martw się tym ze odbiorca od razu skuma o co biega w wierszu. na portalu dawno zauważyliśmy wszyscy że to co chce się przekazać nie zawsze trafia do odbiorców tak już bywa. to chyba związane jest z tym że odbiorca nie ma w głowie tego co ma twórca więc nie zawsze się wstrzelisz ale właśnie o to chodzi by wyrazić myśli a nie zaspokoić odbiorcę.

Kwiaty herbaciane zajebista sprawa. Polecam :D

Alchemik<sup>(*)</sup>
2021-06-22
Co do tego ścinania wersów jest to bardzo denerwujące. Taki sonet trzynastozgłoskowy ma swój układ, a to przenoszenie wyrazów zaburza czytanie i wprowadza zamęt.
W wielu wierszach wolnych specjalnie układam wersy w taki a nie inny sposób. Nic z tego, strona układa je jak chce.

Co do tego wiersza. Myślałem, że tematycznie jest prosty.
Z całą pewnością nie o herbacie, która jest tylko pewnym rekwizytem pokazującym upływ czasu Wystygła herbata, czy wystygła miłość. Chociaż nie. Miłość nie wystygła. W jesieni życia przemieniła się tylko w marzenia na jawie. Wspominki i pragnienia.

Dzięki, BardzoBardzo.
Muszę się przyznać, że nigdy nie piłem kwiatu herbacianego.
Zajrzałem do wyszukiwarki i okazuje się, że można to zakupić przez internet. Będę musiał spróbować.
I dzięki za wierszyk herbaciany.
Co do jakiegoś stylu, który mnie wyróznia, to przypuszczam, ze taki istnieje, choć pewnie trudno go dookrerślić, ponieważpiszę w bardzo różnych formach. Starałem się poznawać wszystkie formy poezji. Od tych wolnych i rozpasanych po te najbardziej zamknięte wymagające szczególnego zapisu, jak choćby villanella, czy triolet.
Piszę wierszem białym rymowanym na różne sposoby, takie jak rym prosty, przemienny czy też okólny. Pisze regularnie i nieregularnie.
Często w wierszach wolnych używam rymów wewnętrznych, które podtrzymują rytm i akcent. Rytm w wierszu uważam za jeden z ważniejszych postulatów. Poza wierszem białym, oczywiście. Ale tam ważne jest odpowiednie rozłożenie wersów i akcentów.
Poznanie warsztatu jest czymś ważnym dla poety. Należy też znać narzędzia poetyckie, a tych trochę jest ale niektórych nie wolno nadużywać. To znaczy nie używać mikroskopu do wbijania gwoździ, choć niby się da. Masz talent do improwizacji. Jednak, gdybyś poznał trochę narzędzi i zasad pisania Twoje wiersze byłyby dużo lepsze. Im lepiej wyposażony warsztat tym lepszy produkt. Ale to i tak dotyczy rzemiosła. Artyzm wynika z czegoś nieuchwytnego. Nazywamy to talentem.


Jurek

Asteria<sup>(*)</sup>
Asteria(*)
2021-06-22
Ja się z nikim nie umówię... wszyscy zapraszają mnie na kawę, a nikt na herbatę :))
Lubię herbatę pod różną postacią... od zielonej przy nadziei do miętowe przy niedzieli.
Wiersz z aromatem :)


Asteria<sup>(*)</sup>
2021-06-22
Świetny pomysł!
Kawa jest dobra do peelingu ciała, polecam panią
ale żeby tak żłopać ? :D
https://www.youtube.com/watch?v=BfVL836DsUk

Alchemik<sup>(*)</sup>
2021-06-22
To może założymy klub herbaciarzy?
Dziękuję za czytanie i wpis.

Jerzy Edmund


Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności