Zaświaty pogrążone w ciemności,
pogrążone w chaosie, a chaos
to nasze życie przeniesione
w ten inny wymiar.
Usługują temu życiu, słudzy bez ciała
nie mający twarzy, są nam nie znani,
bo tak lepiej. A ten zwyczaj przyniosły
nasze dusze, przy ostatnim tchnieniu
ludzkich płuc, zabierając to zepsucie,
gdy tam się udawały.
Ciemno jest tam, w tych zaświatach,
w ramach oszczędności ten kto tam rządzi
- Dla nas Diabeł – Ograniczył
do minimum nasze istnienie.
Dlatego świecą się tam tylko oczy
– Jak i sługom, tak i tym tam przybyłym.
I tak kręci się nasze życie
wokół własnej osi, zmieniając
od czasu do czasu kierunek - Ustalając
datę przejścia w niebyt lub jak kto woli
- Jedni idą do Nieba a inni do Piekła.
I to, co jest prochem przeistacza się
w ciało ludzkie a ludzkie ciało
trud ten przyjmuje, by proch mógł
wrócić skąd przyszedł.....