- NIE ZAPOMNIANE II -
tego na rogu ulicy.
Poznałem Cię, gdy
zaprosiłaś Mnie
do mrocznego pokoju.
Potem robiło się
coraz jaśniej,
bo poznaliśmy się nawzajem.
Lecz chociaż wszedłem
do twego domu,
nadal nie wiedziałem
Jakie jest twoje imię.
Teraz pozostałem Sam
odebrałaś nawet te wspomnienia,
dla których porzuciłem ulicę.
Odebrałaś wspomnienia,
które z kroplą żaru
zrosiły nasz cień.
Teraz patrzysz na Mnie
za spuszczonych zasłon,
śledzisz mój każdy krok.
Z zachlapaną twarzą
mokrą od mojej krwi,
bo właśnie wyciąłem
żywe Swe serce.
Kiedy staczam się
wciągając białą radość.
Krzyczysz, że miałem wiele
szans zatrzymanie się.
Pozostając na prostej drodze,
tam gdzie jest Twój dom.
I tak dzień, za dniem,
biała mgła, za mgłą.
Uścisk dłoni, parę słów,
szybka wymiana, potem
zimny mur. Tak Bym mógł
w tej Naszej chwili,
patrzeć jak zamykasz
drewniane okiennice.
Nie chcąc wpuścić
dźwięku, który wydaje
strzykawka wbijając się
w Nasze martwe serca.
Potem biała chmura,
brzęczenie, kiedy gotujesz
wodę na mycie zębów.
Moje stopy zagłębione
w wysłużone kapcie, czuję Cię.
Lecz Ty czujesz tylko
ciężar, więc zostawiasz Mnie.
I usuwam się na ulicę,
ze wzrokiem w Twoją stronę.
Widzę otwierające się drzwi,
a w nich nie znajomą.
Mógł bym przysiądź,
że kiedyś znałem Ją.
Kiedyś......
"Jest to druga część z cyklu Nie zapomniane, zapraszam do przeczytania pierwszej. A jednocześnie każda z nich tworzy odrębną historię..."
Ocena wiersza
Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Serdeczności wieczorne ;))
Bardzo to cenię .
dał się omotać
prosto beznamiętnie
jej obietnicom
gdy pytał dlaczego bez pokrycia
była zła a w późniejszym czasie
mówiła że to jego wina
bo daje od siebie zbyt mało
ona mówiła dziwne opowieści
inni ostrzegali
on chciał wierzyć
a potem było za późno
na próżno więc wyzywał ją od złych
od błędów ostatecznych lub pierwotnych
nie chciała oddać tego co zabrała
on za to nie mógł nic
i tylko krzyk mu pozostał
Autor poleca
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności