Złudy kwiat
upadniesz w miłość pierwszy raz.
Jak tafla wody stanie się świat.
I wyjdziesz nagle poza swój kadr.
Lecz kiedy jej zechcesz oddać swe serce.
Odbierze wszystko, to co masz.
Ferją kolorów zapłonie świat.
Pięknym naprawdę stanie się czas.
A kiedy Ona Cię wyśnić znów zechce.
Zobaczysz własna w pięknie twarz.
I w błysk w oka, tysiące gwiazd.
Zobaczysz znowu ten piękny czas.
A kiedy Ty Ją znów dotknąć zapragniesz,
odejdzie niczym złudy kwiat.
I wokół ciebie pusty świat.
Zawołasz w pustkę by cofnąć czas.