X
Znowu uciekasz w Zombie-Stan
biały (bez rymów)
2023-01-29 16:26
Monice...
Uciekasz,
uciekasz znowu tak daleko,
w siebie samą.
Daleko przed sobą samą.
Uciekasz...
Innym zazdrościsz,
bo narkotyki biorąc zasypiają.
I bez bólu są,
niczym zombie - żywe trupy.
A ty zmuszona żyć.
I tylko na chwile uciekasz,
w niebyt, by przestało boleć.
By się odrodzić.
Dla kolejnych dni pełnych łez.
uciekasz znowu tak daleko,
w siebie samą.
Daleko przed sobą samą.
Uciekasz...
Innym zazdrościsz,
bo narkotyki biorąc zasypiają.
I bez bólu są,
niczym zombie - żywe trupy.
A ty zmuszona żyć.
I tylko na chwile uciekasz,
w niebyt, by przestało boleć.
By się odrodzić.
Dla kolejnych dni pełnych łez.
Ocena wiersza
Wiersz został oceniony
5 razy
Treść
6
2
5
3
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat
6
0
5
4
4
1
3
0
2
0
1
0
0
0
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
DoesItMatter
2023-02-03
Piękny wiersz. Ludzie używkami topią swoje zmartwienia, nie w tym rzecz. Ale ucieczka w głąb swojego wnetrza jest bolesna, można sie w nim zatopić.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
2023-02-05
Dziękuję za odwiedziny po pierwsze, i miło cię u mnie gościć.
Po drugie w tym przypadku narkotyków używam jako pewnej metafory faktu że ludzie potrafią na różne sposoby uciekać od rzeczywistości, nie tylko dla własnej wygody ale także by uciec od altruizmu i myślenia o drugim człowieku.
I po trzecie, trafiasz w sedno mówiąc że nie w narkotykach rzecz a w ucieczce do swojego wnętrza. Niektórzy jednak nie uciekają w narkotyki i inne używki ale w siebie samych stają się, jak by to powiedzieć, "martwi za życia". Jest to bolesne, można się w tym nie tylko zatopić(jak piszesz) ale także zagubić. Albo zamknąć i wyrzucić klucz (że tak powiem).
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :)
Po drugie w tym przypadku narkotyków używam jako pewnej metafory faktu że ludzie potrafią na różne sposoby uciekać od rzeczywistości, nie tylko dla własnej wygody ale także by uciec od altruizmu i myślenia o drugim człowieku.
I po trzecie, trafiasz w sedno mówiąc że nie w narkotykach rzecz a w ucieczce do swojego wnętrza. Niektórzy jednak nie uciekają w narkotyki i inne używki ale w siebie samych stają się, jak by to powiedzieć, "martwi za życia". Jest to bolesne, można się w tym nie tylko zatopić(jak piszesz) ale także zagubić. Albo zamknąć i wyrzucić klucz (że tak powiem).
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :)
Hortensja*
2023-01-30
Przytul, dobre słowo powiedz, zabierz na spacer. Nic lepszego nad smutki jak drugi człowiek u boku. I wiersz, napisz jej wiersz, ale taki z uśmiechem serdecznym. A dla Ciebie uśmiech od Hori :-))).
2023-01-30
Oj Horti :) dzięki za uśmiech(i wzdycham ciężko).
Co do przytulania to odpada. Ja w Niemczech ona w Polsce. więc co najwyżej taki wirtualny. A wierszyki z uśmiechem to dobra rada, dziękuję. skorzystam. Tak zgadzam się na doły najlepszy drugi człowiek.
Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam :)
Co do przytulania to odpada. Ja w Niemczech ona w Polsce. więc co najwyżej taki wirtualny. A wierszyki z uśmiechem to dobra rada, dziękuję. skorzystam. Tak zgadzam się na doły najlepszy drugi człowiek.
Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam :)
matka
2023-01-29
Witaj Bardzo , bardzo ładnie oddałeś stan ducha dziewczyny. Świetny temat wiersza , niestety bardzo na czasie. Wielu ludzi ucieka w narkotyki lub alkohol - nie radzą sobie z rzeczywistością. Jest to przerażające. Obsypuję wiersz gwiazdkami i pozdrawiam serdecznie Irena
2023-01-30
To nie dziewczyna a kobieta :). Co do narkotyków to tylko pewna metafora. PeeLka ma taką konkretną deprechę.
Ale niestety Narkomania i alkoholizm to temat na czasie i niestety bolesny. Jeśli chodzi o depresje to czasem mam wrażenie że ma pewne podobne mechanizmy(psychiczne) do narkomanii.
Dziękuję za gwiazdki :)
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny :)
Ale niestety Narkomania i alkoholizm to temat na czasie i niestety bolesny. Jeśli chodzi o depresje to czasem mam wrażenie że ma pewne podobne mechanizmy(psychiczne) do narkomanii.
Dziękuję za gwiazdki :)
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny :)
Marek Żak
2023-01-29
Straszny nałóg dla niej i bliskich. Tylko nieliczni z tego wychodzą i przeważnie na krótko. Dobry tekst. Pozdrawiam
2023-01-30
Niestety zgodzę się to tak jakby choroba na całe życie.
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :)
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :)
Mada44
2023-01-29
Czy narkotyki, czy niebyt, to wszystko forma ucieczki. Brak odwagi ze zmierzeniem się. Każda forma jest zgubna. Pozdrawiam
2023-01-30
Są niestety też tacy którzy nigdy nie umieją sprostać temu wyzwaniu. I to jest przykre.
2023-01-29
Są ludzie la których codzienność jest wyzwaniem
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :)
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :)
Kornel Passer
2023-01-29
Czytałem kiedyś powiadanie , czy jakiś esej science-fiction , w którym autor opowiadał o rzekomym wynalezieniu tabletki "Zombie-Spa". Tabletka ta była polecana ludziom , którzy musieli przeżyć jakiś dłuższy czas w okolicznościach dla nich nieprzyjemnych np długi lot samolotem... Pozdrawiam.
2023-01-29
Ja czytałem opowiadanie (SF a jakże) o tym, że rząd pewnego kraju by walczyć z narkomanią wprowadził do (nielegalnego) obrotu narkotyk który powoduje koszmary tak realne, że można prawie zawały dostać ze strachu. To spowodowało jeszcze większy popyt na narkotyki. A dilerzy zaczęli zabijać się o ów narkotyk jeszcze bardziej brutalnie niż o pozostałe narkotyki.
Co do twojego opowiadania to jest taki film "klik i robisz co chcesz" albo jakiś taki tytuł.
Co by było gdybyśmy mogli uciec świadomością od bólu i cierpienia, albo co by było gdyby ten ból i cierpienie przywołać na zawołane ale tylko w wyobraźni?
Bo przecież neurolodzy jasno mówią że wrażenie bólu powstaje dopiero w umyśle.
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :)
Co do twojego opowiadania to jest taki film "klik i robisz co chcesz" albo jakiś taki tytuł.
Co by było gdybyśmy mogli uciec świadomością od bólu i cierpienia, albo co by było gdyby ten ból i cierpienie przywołać na zawołane ale tylko w wyobraźni?
Bo przecież neurolodzy jasno mówią że wrażenie bólu powstaje dopiero w umyśle.
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :)
Autor poleca
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Na kolanach
Flirt
Zatracenie pisane z pamięci
Humoreska niewierszowana o zarozumiałej żonie i rozmajonym mężu
Czytanie z Apokalipsy Piotra
Siła witalna
Co w tobie widzę
Kaganek
Orgazm w myślach (sama chciałaś...)
Na skraju dnia i nocy...
Upadłem w nią jak w żywą wodę
Pod powiekami twój obraz
Arachne hypnotejońska
Wszystko już policzone (Rozmowy z M.)
Pokaż mniej
x
Polityka plików cookies
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności