Po co księżyc...
śpią dobrze widzący i jednoocy
i równo śpią miłością zatruci
i ci, do szczętu z uczuć wyzuci .
Więc kto ogląda i chmury i księżyc ?
ci, którzy uczuć zaznali nędzy,
ci, co najbardziej nadziei łakną,
to dla nich księżycowe światło,
dla nich poświata i mroku smugi,
bo dzień za jasny i za długi,
bo wbija się w serce żal niemożebny,
jak kolec w palec śpiącej królewny
...bo kiedy nie ma i nie będzie,
to noc i księżyc, zawsze i wszędzie...