X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Krótka bajka o pączkach

Wiersz Miesiąca 0
bajka
2020-08-04 00:13
Kupił Jasio cztery pączki gdy w cukierni był.
Dostał paczkę wprost do rączki, odwrócił się w tył.
Grzecznie „do widzenia” rzekł, już wychodzić miał
gdy go jakiś Pan zapytał: „A dokąd tak sam?”
„Babcia moja przeziębiona, grypa ją dopadła.
Babcia bardzo lubi pączki, chętnie by dwa zjadła”.
Pan uśmiechnął się pod wąsem i pochwalił Jasia:
„Dobry wnuczek, zuch, smyk pierwsza klasa!”
Biegnie Jasio do swej babci, wie, że babcia czeka,
Idzie, idzie, dalej idzie…droga jest daleka.
Przeszedł już połowę drogi gdy go rozbolały nogi.
„Przysiądę na chwilę, skubnę tylko odrobinę,
malutki kawałek pączka”.
Skubnął Jasio kęs maleńki, potem drugi...tyci
i niewielki trzeci – oj ma apetycik!
Sam już nie wie jak to było, zjadł drugiego pączka.
Może to i dobrze – w końcu lżej jest rączkom.
Idzie Jasio dalej, Słodki ciężar niesie
a pączki wciąż pachną najcudniej na świecie!
Nie wytrzymał Jasio tak wielkiej pokusy,
włożył rączkę do torby i pączka ukruszył…
Ukruszonego przecież babci swojej nie da!
Zjadł go bardzo szybko – skończyła się bieda!
Już stał pod domem babci, do klamki sięgała rączka…
Zobaczył koleżankę – również jadła pączka.
Znowu nabrał ochoty bo był łakomczuszek
Zjadł ostatniego pączka - rozbolał go brzuszek.
Babcia dała kropelki, brzuszek boleć przestał,
ale Jasio coś nieswój, tylko cicho westchnął.
Opowiedział babuni jak kupił jej pączki,
jak go nogi bolały, jak ciążyły rączki.
Babcia się uśmiechnęła, głową pokiwała.
„Łakomczuch jest z Ciebie”- oto i prawda cała.
Nie gniewała się na Jasia, kocha swego wnuka.
Mruczała do siebie: „Dobra to nauka”
21. 12. 2011

Ocena wiersza

Wiersz nie został jeszcze oceniony.

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Salymon
Salymon
2020-08-05
Cudna bajeczka...


Salymon
2020-08-05
:)

Anuk
2020-08-05
No w końcu! Zapełniła się pustka po braku Twoich komentarzy :)

Salymon
2020-08-05
Po chwili nieobecności mogłem w końcu tu zajrzeć...

Anuk
2020-08-05
Dzięki Salymon - dziś worek pochwał uzbierałam od Ciebie :)

Marek Żak
Marek Żak
2020-08-04
Wnuczkowi bardziej przydał się pączek, niż chorej babci, która się nie rusza, a po jedzeniu niezdrowych i kalorycznych pączków, przytyłaby, otłuszczone serce i zgon. Wnuczek dobrze zrobił:).


Marek Żak
2020-08-04
Hormony rządzą
naszą żądzą:)

Anuk
2020-08-04
Wnuczek był posłuszny zaspokojeniu własnej potrzeby na cukier :)

Marek Żak
2020-08-04
Na przeziębienie raczej cytryny, czy maliny, a w głębi ducha babcia cieszyła się, że ominęła ja pokusa jedzenia tuczących pączków. To głos natury, którego posłuchał wnuczek:).

Anuk
2020-08-04
Jednego mógł jednak donieść :)

Meyling Nall
Meyling Nall
2020-08-04
Na początku myślałam, że będzie to bardziej nowoczesna wersja Czerwonego Kapturka, a skończyło się na pouczającej i zabawnej historii ;)


Anuk
2020-08-04
:) Tak to było właśnie w tej historii

Anielska Łza
Anielska Łza
2020-08-04
Właśnie sobie zjadłam drożdżówkę do porannej kawy, a tu jeszcze taka cudna bajka o pączkach. Przeczytam moim dzieciom, jak się obudzą :) Przypomniało mi się, jak w dzieciństwie chodziłam po chleb do naszego wiejskiego sklepu. Przywożony był prosto z piekarni, jeszcze ciepły, chrupiący i zawsze z "przylepką". Zaczynało się zawsze niewinnie od przylepki, a zanim do domu, to już spora dziura w chlebie była :)


Anuk
2020-08-04
Tak wyjadany chleb smakował inaczej :)


Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności