O pewnym Luisie i komisarzu Carlosie
z powodu natarczywego anonima
bo nie wie jak długo to wytrzyma?
komisarz Carlos dochodzenie zaczynał
Na pewno ukarana będzie za to wina
a na razie popijał sobie lampkę wina
Trzy lata czekano na afery tej finał
sprawdzono wtedy z Limy obywateli
pracowano od niedzieli do niedzieli
i żaden podejrzany nie trafił do celi
Kiedy Luis przyszedł na posterunek
komisarz jak zawsze popijał trunek
i czytał najnowszy pisemny meldunek
-Ja komisarzu w sprawie tego anonima
-czy jest już ktoś kogo za to się zatrzyma …
komisarz mruknął tylko: ANO, NI MA…