dzwon świata
jak loty ptaków wiatrem niesione
lekkością mienią przestrzenne wizje
wojny co światem niezmiennie rządzi
udając pokój z uśmiechem hydry
a potem spada twardo na ciżbę
co swego bronić nie ma odwagi
próbując komuś nadać przywilej
by bił w dzwon świata że król jest nagi
ale co z tego gdy wkoło głucho
ciemno i cicho jak w norze myszy
bo każdy woli swej pieśni słuchać
a chociaż słucha niewiele słyszy
niewiele widzi choć dużo mówi
a ptakom pióra czerwienią broczy
i już niewielu temu się dziwi
że w duszy dzwonu coraz mniej mocy
-continuum -
przeszłość i przyszłość nie istnieje
wszystko się dzieje tu i teraz
w tej jednej długiej linii życia
co zapętlona jest w iloraz
ciągłego trwania tak na przekór
matematycznej składance faktów
że przeszłość i przyszłość jest w człowieku
mnożona siłą artefaktów
tych najważniejszych symboli świata
co mianownikiem znaczą istnienie
i przeszłość w przyszłość jedną datą
zmieniają co dzień nieodmiennie
.