Ogłoszenie
Dałam ogłoszenie w gazecie,
w rubryce rzeczy zagubionych.
Nikt nie oddał niestety.
Podwajam nagrodę...
Może ktoś się skusi.
Mój dzień poznam od razu.
Zakręcony od pokrętnych wymówek,
z kalendarzem wypełnionym
po brzegi,
zamyślony nad jutrem,
piegowaty od słońca,
chichoczący od łaskotek
i pachnący gorącym kakao.
Wyjątkowy...tylko dla mnie.
Odzyskam go chętnie,
razem ze zdrowym rozsądkiem...
Znalazcę proszę o zwrot.
Uwaga! Nie zdążyłam zaszczepić go na wściekliznę.
Przestraszony, może ugryźć.