Wiersz mi się bardzo podoba!
Osobiście ciszę lubię krótko przed snem, albo jak mnie boli głowa :)
Wiersze piszę tylko w dzień i jednocześnie słucham muzyki (energetycznej i głośno) albo oglądam, czytam albo ogarniam w domu :)
Wydaje mi się, że w ciszy nie umiałabym się skupić.
Ale kto wie. Może kiedyś spróbuję...
Pozdrawiam Beatko :)
Wydaje mi się że nawet w zgiełku dnia codziennego trzeba mieć ciszę w sobie by wiersz choć trochę przytulił się do poezji. Czytając Ciebie odnajduję to o czym tutaj piszę i wybrzmiewa w moim odbiorze :)
Chcesz to próbuj, nie chcesz drugie dobrze :)
Pozdrawiam Moniko serdecznie :)
Pisz tak jak lubisz Ula :)
Miło było z Tobą zamienić parę słów a głód zaspokoiłaś i kolacji nie zjem :)))
Też już zmykam obowiązkowo odpoczywać przed weekendem ;)
I Tobie miłego wieczoru i dzięki :)))
No cóż...uciekam do obowiązków, mam nadzieję, że zaspokoiłam Twój głód komentarzowy, na przyszłość postaram się pisać obszerniej :)))) Miłego wieczoru życzę Beatko :))
No cóż, nie ulegam bezkrytycznie krytyce, ale nie obrażam się na nią a nawet bywam zdolna wykorzystywać w osobistym celu choć z takiego ucznia jak ja to raczej niewielki pożytek dla poezji :)
Ogólnie staram się na siłę nie stosować uwag autorom, ponieważ nie każdy sobie życzy publicznej krytyki, oceniam wg własnego doświadczenia, a na specjalną prośbę zawsze chętnie służę radą :)
aaa...tak już zupełnie na marginesie, tak między nami po cichutku...spróbuj unikać powtórzeń, bo w krótkich wierszach rzucają się w oczy...(ja pozbyłabym się jednej ciszy i jednego który lub która, ale to takie moje czytelnicze sugestie Beatko)
a to wdzięczność moja nie zna teraz granic za nawijanie makaronu na uszy 🤣
Dziwne rzeczy my ludzie robimy poczas czytania wierszy😁
Przepraszam za tę głupawkę.
I udanego weekendu Ula :)
Dodam jeszcze, że warsztat masz bardzo dobry, 10-cio zgłoskowiec ze średniówką 5/5, to jedna z moich ulubionych form, którą czyta się lekko i przyjemnie czując rytm i melodię wiersza, co bardzo doceniam :)))
A wiesz, że nigdy nie sugeruję się tytułem...ale swoje wiersze piszę w ciszy, która sprzyja koncentracji, a ponieważ Twój wiersz właśnie o tym mówi, to co miałam się rozpisywać i nawijać makaron na uszy....Cisza!!! Bo czytam jeszcze raz, a w ciszy lepiej się wiersz rozumie...i powtórzę...Wiersze lubią ciszę :)
Tak, napisałam taki wiersz, że wystarczy przeczytać tytuł i już wiadomo o co kaman ;)))
Żartuję oczywiście i dzięki za Twoją Joviskową refleksję :)
Pozdrawiam serdecznie Ula 😘🌹🍀
Dokładnie tak jest... Ja lubię spokojną, nastrojową muzykę w trakcie pisania, która koi zmysły i pozwala się wewnętrznie wyciszyć oraz skoncentrować ale nie zawsze ma to przełożenie na poziom moich wierszy :)
Pozdrawiam :)
Poezja to nie perfekcja a wiersz zawsze można ulepszyć lub polubić za ludzką niedoskonałość.
Mnie motywuje do pisania oprócz ciszy dobra, nie za głośno grająca muzyka zależna od nastroju i czysta kartka papieru w zeszycie która czeka na słowa :)
Wszystkiego dobrego :)
Masz rację...Uważam, że cisza jest potrzebna... Dokładniej - nie można pisać w hałasie, przy krzykliwej muzyce.
Jednak przyznam; gdy usłyszę piękną melodię, wtedy właśnie wersy piszą się same...
Cóż - melomanką jestem:)
Serdecznie Ciebie pozdrawiam:)
⭐️🌿🌺🌝
Jeśli sami nie emanujemy np. radością czy szczęściem to żaden wiersz nie pomoże a będzie gorzej! 😊Autentyczność w wierszu jest w cenie...Co do ciszy? Hmm...muszę się zastanowić 😍Są wiersze pisane w hałasie i te poetyckie w ciszy gdzie głos duszy się słyszy...Pozdrawiam Beatko ciepło 😊⭐🍒
Ha ha ha...no popatrz jak ładnie Beatko mnie podeszłaś 😂Niestety nie będę ściemniać bo prawda jest nieco prozaiczna...Napisałam cztery wierszyki w ramach relaksu od przetwórstwa owocowo-warzywnego i pewnie wrzucę je na pożarcie! 😂Co do ciszy to owszem potrzebna przy pisaniu wierszy dla niektórych poezji, ale ich zaczątki powstają (przynajmniej u mnie) w mało komfortowych warunkach...np. przy lepieniu pierogów, pod prysznicem a kiedyś nawet wyrwało mnie z łóżka o godz 5 rano podczas choroby 😂Wiesz może byłabym częściej , ale jest sezon działkowy, zaprawowy a wena jakoś skąpi tekstów 😊Ale się napisałam...Pozdrawiam 😍
Wiersze wykrzyczane też potrzebują ciszy 🙂
Ten taki nieco rozgadany wywołał Ciebie z zacisza domowego i chwała jemu za to 🤣😍
Pozdrawiam ciepło Małgosiu 🙋♀️
Wiersze pozwolą wydobyć z nas emocje i te barwne jak motyle, ale też z ciemnym zabarwieniem, w tym sensie mogą zajrzeć do naszego wnętrza. Refleksja prosi o ciszę, bez niej trudno zdobić się na szczerość, a poezja nie lubi fałszu!
Serdecznie pozdrawiam Beatko:))⭐
Wiersze nie zrobią nic za ciebie – ale pomogą ci siebie usłyszeć. Jak się wreszcie uciszy cały świat, to poezja nie krzyczy – tylko czeka, aż powiesz jej to, co w tobie dojrzewało po cichu.
6/5
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.