Orgia na kanapce
Na miękkim kocyku z masełka
Ułożył się serek tylżycki.
Posunął on pieprzu ziarenka
I zaległ, wprost w papryki cycki.
Tuż obok zielony ogórek
Zabawia czerwone papryczki.
Już ściągać miał swój garniturek,
Lecz leży tam ciągle tylżycki.
Pomidor czerwony zzieleniał.
- Co tutaj się dzisiaj wyprawia!
To wszystko jest nie do zniesienia!
Lecz szynkę parmeńską zabawia.
Cebulka za pora się bierze,
Sałata lodowa ocieka,
Rzodkiewka jest z chrzanem w parterze,
Majonez na rozlanie czeka.
Jest keczup co razem z musztardą
W kanapce tej poszaleć mogą,
Lecz patrzą na siebie z pogardą,
Kto trysnąć ma i jaką drogą.
Lecz po co te waśnie i spory,
Kto pod kim, a kto na początku.
I tak te musztardy czy pory,
Zakończą swój żywot w żołądku
19-05-2022
Lecz po co te waśnie i spory,
To wszystko nie trzyma się kupy.
I tak te musztardy czy pory,
Trafią przez żołądek do dupy.