w odzwierciedleniu...
usiądź pogadajmy choć to nie jest łatwe
kiedy szczerość kipi i dławi do bólu
jednak czasem trzeba gdyż wiele tematów
drepcze wciąż myślami i kłębi jak w ulu
się
zatem usiądźmy jeszcze łyk napoju
gorzkiego w swym ciężkim aromacie ciemnym
zacznę może pierwsza a ty mnie wysłuchaj
każdy z nas jest dla się bardzo miłosierny
będzie to bolało zgłoski jak nóż ranią
ale ty wybaczysz każde moje słowa
jedno jest tu pewne na rozmowę z sobą
każda z istot ludzkich musi być gotowa
i w swoim odbiciu nie szukać łgarstw które
pieszczą kłamstwem mamon z paluchów wyssanych
gdyż po nich kac tylko zostaje ułudny
w ramach lustra wiernie odbiciem oddanych...
444444444444444444444444444444444444
