Twoje Wiersze - z miękkiej tkaniny szlafmyca…

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

6 razy

Treść

Warsztat

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Gminny Poeta

2025-03-24

Miło do było Ciebie zajrzeć. Co Ci tu powiedzieć. Taka sama jaką jakiś czas temu zostawiłem. Rozmarzona, precyzyjna i rozrymowana. Z tym rymem to jak dla mnie poszłaś co nieco na skróty gdyż jak mi się zdaje jeden w zwrotce to oszczędnie. Ale to mój problem. Zostawiam uśmiech i gwiazdki. Pozdrawiam:)))))

Jastrz

2025-03-23

Wiosenny wieczór miasto otula spokojem,
W światłach latarni pasmami mgła sie wciąż snuje,
Pod tą latarnią w uścisku trwa młodych dwoje...
A Malinowski cięgiem coś judzi i knuje.

Księżyc oświetlił uliczkę Piotrusia Pana,
Jako latarnia służy on nocą dla ludzi.
Wiatr nawet ustał co wiał bez przerwy od rana,
A Malinowski cięgiem coś knuje i judzi.

Tak cicho, że już na sen powoli się zbiera,
Tracą znaczenie dzienne kłopoty i troski.
Spokojnie, ciepło jest, lecz trwa w myślach, cholera
Co w taki wieczór zmalować chce Malinowski???

Marek Żak

2025-03-23

Pięknie opisany klimat wygaszania dnia, ściemniania i ściszania. Pozdrawiam wiosennie:).

sturecki

2025-03-23

Ciekawie napisałaś o wieczorze, który powoli otula świat jak miękka szlafmyca, wyciszając myśli i przygotowując scenę dla snu i marzeń. Noc przychodzi nie po to, by straszyć, ale by ukołysać świat swoją delikatnością. Czy można się nie poddać takiemu uspokojeniu? Może noc to jedyny moment, kiedy wszystko naprawdę odpoczywa.
6/5