historyjka obrazkowa
przerywana serca biciem
wciąż w nostalgii się przeglądam
to jest właśnie moje życie
pokręcone jak te myśli
których zborność jest niestała
samoistny błędny wyścig
filozofia . czysta chała
ciągłą linią życia spięta
na obrzeżach świadomości
światów których oczu przestrach
zapomina się w przeszłości
a o przyszłość już nie stoi
niech się własną toczy pętlą
w neurotycznej przejrzystości
życie formą jest wyklętą
jak te myśli pokręcone
wypełnianą wciąż od nowa
historyjką obrazkową
której nie pomieszczą słowa
.
załamało się nade mną
niebo sino - szare
myśli ogarnęła senność
sens utracił wiarę
leżę cicho . cichuteńko
jak bezwolna lalka
zatopiona w ową ciemność
bo na nic mi walka
na nic mi ten błękit w górze
co mami wiecznością
ja powolna swej naturze
pragnę żyć z Miłością
a tu bezwład tak wszechstronny
który życiem zowią
fałszowany choć paradny
nie daje być sobą
tak do końca i do reszty
w świecie 'wolnych' ludzi
niewolnikiem siebie jestem
nic mnie już nie łudzi
.