Natura ludzka
I są cierpienia, które z nami po kres trwają,
Są winy, które SOBIE najtrudniej przebaczyć,
Zachowania, jakich nie można wytłumaczyć.
Są lęki, które nie wiadomo, skąd się biorą,
Z naszej słabej natury żarty sobie stroją.
Uczucia, nad którymi trudno zapanować,
Urazy, których wcale nie chce się zachować.
Tak skomplikowana jest ludzka psychika,
Że nam spod kontroli często się wymyka.
Nawet, kiedy z góry masz plan ułożony,
Swą reakcją w stresie bywasz zaskoczony.
Czasem się pod czaszką taki mętlik zdarza,
Na manowce wodzi, godność upokarza,
Że trwogą przejmuje obraz własnych czynów,
Oddala od prawa do wieńca z wawrzynu.
Kto jest zły, a kto dobry – jakże to osądzić?
Przecież każdy się czasem potyka i błądzi.
Słaba naturo ludzka, czemuś tak przewrotna?
Taka bywasz pokrętna, złośliwa i psotna!
Tak łatwo nam bliźnich przychodzi nawracać
Zamiast własne błędy i wady ukracać.
W tym miejscu się stara prawda przypomina:
Naprawianie świata od SIEBIE zaczynaj!