Twoje Wiersze - Absurdalny bal

Absurdalny bal

wolny

2020-10-01 17:05

cholerne lewkonie "siedzą" mi w głowie:) muszę...choć to idiotyczne :)

Mam lewkonie
na balkonie.
Lew, konie?
Na bal konie?
Alko nie mam!
Konie mam
nie na balkonie.

autor

Anuk

przejdź do strony autora

Ocena wiersza

Wiersz nie został jeszcze oceniony.

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

E. Chmurka

2020-10-01

Końska dawka humoru, dobrze działa na jesienną słotę :)
Pozdrawiam :)

Anuk

2020-10-02

No i spoko :) jest pięknie

Marek Żak

2020-10-01

:))). M

Anuk

2020-10-02

pozdrawiam serdecznie Marku :)

Asteria^(*)

2020-10-01

Najgorsze to są lwie paszcze, głowy nawet nie wychylisz na balkon :)

Anuk

2020-10-02

ha ha ha! No z tą to trzeba uważać

LidiaM-9

2020-10-01

Świetna składanka, puzzle podobne jak u Chmurki. Bardzo mi się ta forma podoba.
Jedna moja fraszka kojarzy mi się z zawartymi tu rymami. Nie zamierzałam dziś nic zamieszczać, ale teraz nie mogę oprzeć się pokusie. :)

Anuk

2020-10-01

dzięki. To dawaj Lidka :)

BardzoBardzo

2020-10-01

Ale pojechałaś, dobrze że nie ma alko na balkonie bo by lew zaczął latać :)
Brawo Ty, na prawdę lekki frywolny.
Takiego trzeba :) piątka z plusem ;)

BardzoBardzo

2020-10-01

Uu niech przestanie bujać bo albo uśniesz albo się zabujasz tak na amen ;)

Anuk

2020-10-01

Hahaha...u mnie buja z prawej na lewą ta jesienna aura :)

Pokaż mniej

Logowanie

Absurdalny bal

Ocena wiersza

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Autor poleca

Inne wiersze z tej samej kategorii

Inne wiersze tego autora

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji