bajka stukajka
melodyjnie jakoś nawet
głodne przyszły tu kropelki
towarzyszą im wróbelki
cała głośna ta kapela
bardzo mocno się udziela
słońce wstało już zaspane
oznajmiając wszystkim ranek
krople z dachu lecą sobie
wróbelkowi wciąż za kołnierz
on otrząsa swoje piórka
baczność! do śniadania zbiórka
wtem zleciały się kolejne
całkiem głośne ranne trele
jak przekupki na straganie
co to w taki dzień targowy
tarmosiły swoje głowy
czy to seler czy kapusta
czyjej głowa bardziej pusta
na te krzyki z megafonu
poleciały setki gromów
ptasie radio znów nadaje
słuchać panny na straganie
takie trele poleciały
że przekupki oniemiały
halo halo
co się stało
kto tu rządzi i zamiata
miotła na to już czekała
dumna z sieni wyskoczyła
nowe rządy rozpoczyna
jakoś tak mnie naszło
i ptasie radio i na straganie
"się" spięło w jedną jedność :-)