X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Wszyscy za jednego

Wiersz Miesiąca 0
wolny
2022-08-12 11:20

Pochowaliśmy plany w słoiki
/te długoterminowe,
tak na zaś, gdyby jednak/
a te bliższe, całkiem możliwe
zaczęliśmy spełniać

i tak kołyska znów ruszyła w tan
w rytm melodii śpiewanej przez pozytywkę,
którą dostał trzy lata temu nasz pierworodny
od babci, dzisiaj już niestety nieobecnej

zaczął się typowy tryb pracy
ośmiogodzinny, ale satysfakcjonujący
wyczekany po tylu latach
smutnej harówki za grosze

nadzieje rozkwitły, a wieczory
zalśniły blaskiem księżycowym
zerkającym do nas z troską
czy już wszystko w porządku

budziliśmy się z uśmiechem
zmęczeni codziennością,
ale upojeni miłością
piękną w swojej prostocie

aż do chwili,
gdy odebrałam telefon
od nieznanego numeru
/dziwne, bo wcześniej
tego nie robiłam/

coś usłyszałam,
że wypadek
że mąż
że im przykro

żeby przyjechać, sprawdzić,
porozmawiać, zidentyfikować.

Mieli rację;
o siódmej piętnaście
umarło wszystko.
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
6 razy
Treść

6
5
5
1
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
0
5
6
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


crazy_poet
crazy_poet
2022-08-14
Jedna chwila, jedna, jedyna, a może wywrócić nasze życie do góry nogami...


konvalove
2022-08-15
Bardzo często wystarczy tylko jeden moment, by wszystko się zmieniło - na złe, albo dobre. W wierszu wyżej niestety na najgorsze...

sisy89
sisy89
2022-08-13
Mieć taki swój mały świat, z ludźmi, których się kocha, a potem, jedna chwila, jeden telefon powoduje, że wszysyko się wali. J wszysyko jest już źle, inaczej, bo kogoś zabrakło. Przejmujący wiersz.

Pozdrawiam serdecznie.


konvalove
2022-08-14
Niestety. Gdy tworzy się swój świat na pół z drugą osobą, a potem tej osoby nagle zabraknie, jak tu taki świat utrzymać? Zwyczajnie się nie da... dziękuję za Twoje słowa, pozdrawiam, Sisy!

LidiaM-9
LidiaM-9
2022-08-13
Można zbudować prosty, ale własny i szczęśliwy świat, który jest azylem dla najbliższych i funkcjonować w nim mając nadzieję, że tak będzie aż do starości i nagle wydarza się coś, co wszystko to obraca w pył. Walą się plany, marzenia, wali się spokój, świat zmienia swoje oblicze w naszych oczach, choć sam nie dostrzega tej tragedii i kręci się dalej...
Pozdrawiam i złocę.


konvalove
2022-08-14
Zgadza się. Stworzenie własnego świata jest bardzo dobrym rozwiązaniem na przeżycie swoich dni "po swojemu", ale niestety, gdy właśnie w tym naszym małym świecie dzieje się tragedia, to wtedy tracimy grunt pod stopami, i choć słońce dalej wschodzi, inni ludzie żyją, a serce bije to już nic nie jest takie samo jak było przedtem. Pozdrawiam również i dziękuję za Twoją obecność pod tym wierszem!

naskraju*<sup>(*)</sup>
naskraju*(*)
2022-08-13
Plany zamknięte w słoikach. Na potem, na jutro, na jesień, na głód istnienia. Życie jak przetwory, bez konserwantów się psuje. Poszukujemy drogi na długowieczność. Jednak nigdy nie znajdziemy patentu na zatrzymanie biegu czasu, a przeterminowane życie nie nadaje się już dla istnienia... jak słoiki w piwnicy traci ważność.

Pozdrawiam deszczowo


konvalove
2022-08-14
Bardzo dobry komentarz, co do słowa adekwatny do poruszonego w wierszu tematu. "Przeterminowane życie nie nadaje się już dla istnienia" - a ileż razy inni wręcz narzucają, by mimo losu i przykrych sytuacji jakoś żyć dalej. Jakoś się będzie na pewno, ale czy to dobre rozwiązanie? To już wiedzą ci, którzy na swoje nieszczęście muszą mierzyć się z tak ciężką codziennością po tragedii... serdecznie pozdrawiam, również deszczowo, bo dzisiaj akurat z rana niebo się rozpłakało.

Marek Żak
Marek Żak
2022-08-12
Przykre to bardzo, a często to pada na najlepszych i najbardziej wartościowych. Wyrazy współczucia.


Marek Żak
2022-08-12
Nie byłem precyzyjny, mea culpa, wyrazy współczucia dla peelki, dotkniętej tą tragedią. Pozdrawiam

konvalove
2022-08-12
Marku, to wiersz, więc współczucia do mnie kierować nie trzeba, ale choć to nie moja historia nie znaczy, że nie zdarza się innym. Chciałoby się życzyć ludziom jak najmniej takich przypadków, ale statystyki niestety mówią co innego... pozdrawiam, i dziękuję za obecność!

BardzoBardzo
BardzoBardzo
2022-08-12
stoję przed oknem
nagi i palę
podobno to zabija
znaczy palenie
a nagość...
to czwarte piętro
nikt się nie przejmuje
myślę że też bym się nie przejął
nawet jak poszedł bym
nago po zakupy
w końcu ona odeszła
myślę że nie przejąłbym się
nawet gdyby wszyscy odeszli
w końcu wobec śmierci
wszyscy jesteśmy nadzy

Pozdrawiam :)


konvalove
2022-08-13
No tak, jakby nie było w swojej puencie "umarło wszystko" chowam właśnie tę zależność, o której piszesz. Fizycznie podczas takiej tragedii umiera jeden człowiek, ale razem z nim w jakimś sensie wszyscy, którzy go kochali. Pozdrawiam!

BardzoBardzo
2022-08-13
Bezbronność wobec śmierci polega bardziej na tym że gdy ktoś umiera jego bliscy zostają tak jakby okaleczeni. Nikt nie jest wstanie ustrzec przed tym cierpieniem. Do tego im większa miłość tym okaleczenie większe. Więc z jednej strony śmierć i tak nadejdzie z drugiej to nie jest śmierć jednego człowieka. Nigdy! Jesteśmy nadzy i bezbronni jak dzieci na porodówce.

konvalove
2022-08-12
Można dorzucić wszystko pod tę równość. Są tacy, którzy kpią ze śmierci - pewni, że mają czas, a później... wiadomo.

BardzoBardzo
2022-08-12
nie tylko równi ale i bezbronni

konvalove
2022-08-12
Tak, wobec śmierci jesteśmy wszyscy równi, niezależnie od tego co robimy, jacy jesteśmy i co w życiu mamy. Również pozdrawiam!

Precious
Precious
2022-08-12
Rewelacyjne! Trzy razy przeczytałem bez przerwy. To prawda chyba, ze najlepsza poezja rodzi sie z bólu, rzadko z radości. Widać ból jest niestety bardziej tworczym podłożem. Tak trzeba z niego czerpać, choć wpadł nie proszony, bo kiedys chyba minie! Oby


konvalove
2022-08-12
Zgadzam się. Ból i cierpienie to często najlepszy fundament do tworzenia nie tylko poezji, ale i muzyki, sztuki itp. Paradoksalnie, bo z drugiej strony chciałoby się jak najmniej przykrości widzieć u ludzi, a jednak tak wiele tego w codzienności można dostrzec. Dziękuję za Twoje czytanie, pozdrawiam!

Waldi1
Waldi1
2022-08-12
smutno... ale trzeba dalej żyć ... tak ja myślę ...


konvalove
2022-08-12
Często nie wiadomo jak po czymś takim.

zbiwito
zbiwito
2022-08-12
Koniec świata zawsze następuje niespodziewanie. Ilekroć by się nie zdarzył.


konvalove
2022-08-12
Zgadza się. Nawet jeśli coś się przeczuwa, coś się wie, na coś szykuje... sam moment zawsze będzie zaskoczeniem, że jednak to się zdarzyło.


Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności