część I – ALFABET LUDZKICH UŁOMNOŚCI
by nie dorosnąć do siebie)
WPROWADZENIE
To będzie cykl o wadach i zaletach.
To nie będzie alfabet szkolny –
raczej katalog tych,
którzy tu piszą i gdzieś czytają.
Litery? Tylko preteksty.
Niektóre wady są tak powszechne,
że aż uznawane za cnoty.
Niektóre postawy tak wygodne,
że mylimy je z rozsądkiem.
Niektóre zachowania tak powtarzalne,
że wydają się normą.
Ten alfabet nie moralizuje.
On tylko przegląda się w krzywym zwierciadle
i mruga porozumiewawczo.
Bo może i nie jestem lepszy –
ale przynajmniej mogę o tym napisać.
Każda litera to ułamek nas samych –
tych, których udajemy,
tych, których potępiamy,
i tych, których milcząco znosimy w lustrze.