"Ultra instynkt"
Na jakiej zasadzie rościć sobie prawa do klasyfikacji?
Równi i równiejsi na zasadzie - kto przywali ten wygrywa;
tak jakby ten słabszy żadnej wartości posiadać nie potrafił.
A jednak nawet pomyłka zaskoczyć może elitę!
Determinacją, hartem ducha i wolą przetrwania.
Wiem co mówię... sam z osłabionych się wywodzę;
jednak... im więcej ci "lepsi" mnie zdominować chcieli;
tym twardszego do walki otrzymywali przeciwnika.
Niczym sayanin* co u progu swej wytrzymałości
kolejne łamie limity.
Wszystko po to by raz na zawsze niesprawiedliwość zachwiać;
choć zdaje sobie sprawę, że świata nie zmienię;
to dalej powstaje, kolejne milowe rzucając kamienie.
Mateusz Śliwiński