Kochaj ją, bo tylko ona na Ciebie czeka
co gdzie jak będzie
oczy patrzą ciszą
uszy ciemność słyszą
uwaga się skuliła
ta co obok była
zmęczona czekaniem
zawstydzona działaniem
papierosa zapaliła
z dymem ulotniła
zamiary pogrzebała
chciała biec nie wstała
za mało znaczyła
senna gorzka miła
czekała na deszcz w słońcu
uschła na końcu
z pewnością przyszła ona
przez łzy przemoczona
na ratunek tej zachwianej
czasem pokonanej
usiadła na ramieniu
wyszeptała w skupieniu
słowa dla człowieka
że ona jest i czeka
Śmierć...