Odchodzę...
Odchodzę i wiem,
że czekasz tam gdzieś.
Tam, gdzie zaczyna się maj.
Tam, gdzie kończy się strach.
Tam, gdzie porozumiewaliśmy się bez słów.
Tam, gdzie spełniały się marzenia z naszych snów.
Odchodzisz ...
Odchodzisz i wiesz,
że spotkasz mnie gdzieś.
Gdzie miałeś tylko mnie.
Gdzie poznawaliśmy siebie.
Gdzie słońce świeciło mocniej .
Gdzie wszystko było takie proste.
Kocham.
Kocham i nie oczekuje.
Wiem, że rozumiesz
Nie oczekuje wolności.
Nie oczekuje wiecznej radości.
Nie oczekuje tysiąca róż.
Nie oczekuje prostych dróg.
Kochasz.
Kochasz i pamiętasz,
jak było nam ciężko.
Pamiętasz, gdy nie było nic.
Pamiętasz, gdy zapominaliśmy liczyć dni.
Pamiętasz, gdy dobrze było nam.
Pamiętasz, gdy skończył się czas.
Wtedy już nie było nas.
Byłeś Ty i byłam ja.
Życie straciło sens.
Świat nagle zatrzymał się.
Budzisz mnie.
Budzisz mnie ze snu,
Wtedy umiera wszystko już.
Wtedy łapie serc złodzieja.
Wtedy umiera nadzieja...