X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

***( Pisałem wiersze...)

Wiersz Miesiąca 0
wolny
2024-12-06 18:49

Pisałem wiersze
przeciwko śmierci i poezji
niezrozumiałej,
bo dni
były krótkie,
a prawdziwe pstrągi
coraz słabiej
widoczne
w wymyślonych strumieniach.

Nie lubiłem metafor,
bo po drugiej stronie słów
nie dawało się dotknąć
niczego
poza słowami.

Wstydziłem się
opisywania światów nieistniejących,
gdy w pobliskim lesie
czekały na wiersze
żywe ptaki
i drzewa
o łagodnych duszach.

Nie mogłem się doczekać
prawdziwych widoków Ziemi,
które od świtu
stroiły się dla mnie,
jak niecierpliwe panny
na wydaniu.

Wieczorami
siadywałem bezradny
wśród zakurzonych desygnatów,
wiedząc,
że większość słów
zużyto już
na stworzenie świata.

W czasach,
gdy jako dzielny wojownik,
wycinałem łuk z młodej leszczyny,
nie domyślałem się,
że będę mógł strzelić nim dalej
niż sięgną krajobrazy
spisane z pamięci
po latach.

autor
Jesteś Premium.
Dziękujemy!

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
13 razy
Treść

6
6
5
7
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
2
5
11
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


MadziaLena
MadziaLena
2024-12-19
Cieszę się, że mogłam przeczytać Twój piękny wiersz i komentarze... Wiersze dla mnie są jak pamiętnik, jak skrawki duszy uchwycone w locie migawką- staram się je tak pisać aby po czasie móc przypominać sobie emocje czytając bez słownika i bólu głowy :) Pozdrawiam :)

Larisa
Larisa
2024-12-09
Moim skromnym zdaniem wiersz jest wstępem do dyskursu, nie tyle o rodzaju metafory, co o rodzaju poezji. Peel preferuje poezję epicką i metaforę opisową, obrazową używaną w tego rodzaju poezji.
Dla Peela poezja lingwistyczna i jej metafora jest zbyt nachalna, przeładowana i niezrozumiała, ale nie w sensie, że Peel jej nie rozumie, ale w sensie jej bezcelowości. Metafora powinna czemuś służyć w stylistyce wiersza, a nie być jego główną bazą. Poeta powinien sięgać po metaforę dla wzmocnienia i ukierunkowania przekazu wiersza. Sama umiejętność tworzenia metafory nie jest cechą nadrzędną w wierszu, jeżeli nie idzie w ślad za metaforą treść wiersza. Metafora ma wzbogacać doznania płynące z wiersza, ale nie dominować utworu.
Peel jest zatem bardziej za poetyckim porównaniem... lub delikatną, wysublimowaną metaforą nakładających się realistycznych obrazów.
Metafory Miłosza a metafory poezji eksperymentalnej, czy metafizycznej.
Przeczytałam z dużym zainteresowaniem.
Dodam tylko, że ostatnia strofa jest typem metafory, w której Peel czuje się najlepiej. I ta strofa pięknie obrazuje wyobraźnię za pomocą metafory.
Serdecznie pozdrawiam


Kornel Passer
2024-12-09
Trudno mi coś dodać do tak trafnego i precyzyjnego komentarza, w którym zgadzam się z każdym słowem. Mogę tylko wyrazić swoją wdzięczność i podziw za takie wejście w mój wiersz. Serdecznie pozdrawiam:)

Monika Larn
Monika Larn
2024-12-09
Znam poetów, również tu na tw, którzy piszą bardzo niezrozumiale, podobno bardzo dobre ciagli myśli. Z tym że to nie to samo, co odpowiednie metafory i trafny dobór słów adekwatny do najważniejszego, czyli do tego, co autor miał na myśli. Bo idę o zakład, że czasami nic. Po prostu piękne niezrozumiałe słowa ułożone w wersy. Ale są ludzie, którzy lubią łamigłówki 🙂




Kornel Passer
2024-12-09
Tak, poezja nie obywa się bez metafor, a metafora jest ok, pod warunkiem, że opisuje myśl autora, a nie prowadzi donikąd. Dziękuję i pozdrawiam:)

Jastrz
Jastrz
2024-12-07
Czasem mam podobne odczucia - że najlepsze swoje wiersze już napisałem. Kiedy są bardzo silne, robię sobie urlop od wierszy. I wytrzymuję bez pisania najwyżej tydzień. To jest narkotyk.


Kornel Passer
2024-12-07
Tak to jest. Dzięki za wpis. Pozdrawiam.

Monia
Monia
2024-12-07
Metafory w wierszu ważna rzecz,aby nie przedobrzyć tylko pozdrawiam serdecznie 👍


Kornel Passer
2024-12-07
Dziękuję za Twój komentarz. Pozdrawiam serdecznie:)

Moona@
Moona@
2024-12-07
Też lubię zrozumiałe metafory i celowe użycie :)
Rozgryzanie zbyt hermetycznych wierszy może człowieka umęczyć i nawet zniechęcić.
Ktoś może nawet pomyśleć, że jest zbyt mało inteligentny lub ma za słabą wyobraźnię i tylko się próbuje domyślić ukrytych znaczeń.
Ale miejsca wystarczy na wszystko :)
Pozdrawiam Kornelu :)


Kornel Passer
2024-12-07
Dzięki za Twój komentarz. Serdecznie pozdrawiam:)

sturecki
sturecki
2024-12-07
Bardzo poetycka, głęboka refleksja nad pisaniem, które staje się walką z ulotnością życia i słów. Autor prezentuje rzeczywistość bliską, namacalną, w której „żywe ptaki” i „drzewa o łagodnych duszach” czekają tylko na wierszowaną możliwość zaistnienia. Najbardziej przejmująca jest końcówka: „że będę mógł strzelić nim dalej niż sięgną krajobrazy spisane z pamięci po latach” – piękna metafora mocy twórczości, która pozwala przekroczyć granice czasu i przestrzeni. Wiersz mówi o tęsknocie za prawdziwością, prostotą i połączeniem z naturą, które staje się odpowiedzią na chaos słów.


sturecki
2024-12-07
Metafora z łukiem jest rzeczywiście piękna – przeżycie przeradza się w poezję, a ta zyskuje głębię, którą osobiście cenię. Tworzenie w ten sposób to prawdziwa sztuka!

Kornel Passer
2024-12-07
Komentarz Twój precyzyjnie dotyka newralgicznych punktów wiersza. Z tej ostatniej metafory "z łukiem" byłem nawet przez chwilę trochę dumny, bo udało mi się zbudować metaforę z tego rodzaju, który bardzo sobie cenię. Polega on na tym, że prawdziwa, czyli rzeczywiście przeżyta przez peela sytuacja, staje się tworzywem do metaforycznego spojrzenia na coś ważnego z punktu widzenia tematyki wiersza. Dziękuję serdecznie i pozdrawiam:)

Marek Żak
Marek Żak
2024-12-06
Te pstrągi powinny być widoczne, a jak za dużo wody, czy jest mętna, to ich już nie widać. Z kolei jak za mało, to nie pokazują, kim są z braku miejsca i tlenu. Pozdrawiam Kornelu. .


Marek Żak
2024-12-06
Miło mi Kornelu:). Pozdrawiam wieczornie.

Kornel Passer
2024-12-06
Marku, rewelacyjna wprost przenośnia wyjaśniająca precyzyjnie o co mi chodzi. Jak na to wpadłeś? Dawno nie bylem tak zachwycony komentarzem. Pozdrawiam serdecznie. :)

JoViSkA
JoViSkA
2024-12-06
By wiersz nie był za ubogi
musi mieć ręce i nogi....:)
Pozdrawiam Kornelu :)


Kornel Passer
2024-12-06
Faktycznie, że "hasa"...

rzabaprzezrz
2024-12-06
chyba hasa:)))

Kornel Passer
2024-12-06
Jeśli wiersz jest ubogi,
na nic ręce i nogi.
Dodatków cała masa,
a wiersz goły wciąż lata.

Elżbieta
Elżbieta
2024-12-06
Lubię metafory, które służą wyrażeniu myśli, lubię takie, które nie nie są wymyślane na siłę, żeby utkać je w wierszu a przede wszystkim chcę rozumieć o czym pisze autor, nawet jeśli będzie pisał o światach wymyślonych!
Pozdrawiam serdecznie, Kornelu:)⭐


Kornel Passer
2024-12-06
W pełni zgadzam się z Twoim komentarzem. Ale w tym wszystkim jest cienka granica, którą łatwo przekroczyć w kierunku budowania wiersza opartego na metaforze, która myśli nie wyraża. Mówię tu wyłącznie o swoich upodobaniach do poezji filozoficznej, a raczej filozofującej, w której trudno o wiersze z założenia niedyskursywne. To moje , powtarzam moje subiektywne upodobania, których nikomu nie narzucam, ani też nie mam najmniejszego zamiaru nikogo do czegokolwiek przekonywać. Po prostu napisałem wiersz. Pozdrawiam:)

Asteria<sup>(*)</sup>
Asteria(*)
2024-12-06
Kocham metafory! /musiałam to powtórzyć/ :))
nie tylko poezja zubożała by bez przenoś.ni, ale i nasz potoczny język


Kornel Passer
2024-12-07
Zacząłem pisać w odpowiedzi długi elaborat, ale zrezygnowałem. Nie dam rady. Zapewniam Cię, że nie chodziło mi o zrozumienie, czy też niezrozumienie jakiejś konkretnej metafory w tym sensie, że czytelnik nie uchwycił myśli autora, bo to się zdarza każdemu i mi również. Chodziło o kierunek jaki może przybrać poezja. Pozdrawiam:)

Asteria<sup>(*)</sup>
2024-12-07
Nie pisałam Kornelu o Tobie... 12 lat byłam na innym portalu i ludzie wprost przyznawali się do tego, ze nie rozumieją wierszy przez użyte metafory...to nie wstyd ani żadna ujma. Stąd mój komentarz, który odebrałeś osobiście. Niepotrzebnie. Przepraszam, już milczę.

Kornel Passer
2024-12-07
Nie rozumiesz mnie. Nie mam żadnego problemu z "rozumieniem" metafor. Pisanie tego przypomina mi konieczność wykazywania, że nie jestem wielbłądem i szczerze mówiąc nie za bardzo chce mi się dalej pisać. Nie tłumacz mi proszę rzeczy oczywistych, bo to mnie żenuje. Przeczytaj ze zrozumieniem mój pierwszy tekst poniżej, który napisałem do bez definicji i komentarz Marka.

Asteria<sup>(*)</sup>
2024-12-07
Wracając do metafor, to myślę, że po prostu niektórzy maja problem ze zrozumieniem i co za tym idzie używaniem metafor, a to już inna bajka...
taki pierwszy z brzegu przykład jaki mi do głowy przychodzi w tej chwili...wiersz o miłości, uczuciach itd, to dość popularna tematyka i jak to wygląda sam oceń...
pierwsza wersja
pamiętam ten dzień gdy słońce zachodziło
a nasze usta i dłonie tak w gorączce splecione...

i druga wersja niby tego samego
to było wtedy gdy słońce
chowało promienie
do kieszeni horyzontu
a twoje ręce oplatały szyję
jak złoty medal
który miał dwie strony...
Zobacz Kornelu jaki odbiór, ile interpretacji nasuwa się z użyciem prostych metafor. Pierwsza wersja jak dla mnie spłaszczona, pospolita, i nie ma nad czym podumać :))
O metaforo! przenoś.mnie :))
Jeśli marudzę, to przepraeszam :D


Kornel Passer
2024-12-06
A pewnie! Ja porównasz wiersze Poświatowskiej i Milosza to będziesz wiedziała o co mi chodzi. Dobrze, że mamy różne upodobania, bo dzięki temu powstają różne wiersze. Pozdrawiam :)

rzabaprzezrz
rzabaprzezrz
2024-12-06
Ciekawe, że piszesz w czasie przeszłym. Myślałam, że to są owe Twoje motta, wizje poezji, jako prosto zakotwiczonej w rzeczywistości. Może u prawdziwych poetów tak jest, że wierzą w jedną drogę, styl, definicję poezji, są określeni i tego się trzymają...tak jak bohater Twojego poprzedniego wiersza...A ja jak ten królik ADHD, wciąż podskakuję to w górę, to w bok, to wpadam do nory:) Pozdrawiam ciepło 🌞


Kornel Passer
2024-12-06
Miałem parę lat przerwy w pisaniu; w ciągu kilku lat powstało kilka haiku i to wszystko. Wiem więc, że mogę funkcjonować bez pisania. Zobaczymy...

rzabaprzezrz
2024-12-06
Wiesz, też ostatnio miałam takie myśli, że w moich wierszach wszystko już było. Przygotowywałam tomik i czytałam po kolei wszystkie wiersze, i widziałam, że wciąż wszystko się powtarza, pewne myśli, stany, drogi zapętlają się... jakby goniło się własny ogon...I może dlatego potrzebuję ten etap jakby zakończyć, zebrać, opublikować...a co dalej? Jednak znowu piszę, pewnie tak będzie, dopóki będzie to mój język komunikacji. Myślę, że szkoda jest zamykać taką bramę, palić most...myślę, że masz jeszcze wiele do powiedzenia, bo człowiek wciąż gdzieś idzie, nawet jeśli kręci się w kółko... a walić w klawisze klawiatury można z pewnością zawsze twórczo:))) Pozdrawiam:)

Kornel Passer
2024-12-06
Nie zgadzam się na takie rozróżnienie, że jakoby ja jestem "prawdziwym poetą", a Ty nie. Natomiast zgadzam się z Tobą, że w swoich upodobaniach poetyckich jestem, dość konsekwentny od dawna. Czas przeszły jest u mnie naturalny w tym sensie, że od pewnego czasu mocno odczuwam, że zbliża się koniec pisania. Odczuwam coś w rodzaju poczucia, że wszystkie wiersze już napisałem. Kiedyś dziennikarz amerykański zapytał pewnego jazzowego pianistę, który ogłosił, że przechodzi na emeryturę, dlaczego to robi, skoro jest w znakomitej formie. Usłyszał odpowiedź: "Słuchaj, a ile można walić w te klawisze?" :) Pozdrawiam:)

Driana
Driana
2024-12-06
Chetnie przeczytalam.


Kornel Passer
2024-12-06
Dziękuje za Twój wpis Driano. Pozdrawiam:)

bez definicji
bez definicji
2024-12-06
Czym są metafory? Czy nie dosłownym wyrażeniem myśli słowami?


Kornel Passer
2024-12-07
Do bez definicji: Imputowanie mi jakiejś ogólnej właściwości "niezrozumienia metafor" jest zejściem poniżej tego poziomu żenady, gdzie kończy się dla mnie możliwość merytorycznej rozmowy. Proszę Ciebie o niekomentowanie więcej tego wiersza i również innych moich wierszy, a tak zwane "usilne komentowanie" jest niezgodne z Nietykietą. Znajdujesz się na "moim" kawałku portalu i uszanuj to, tak jak ja szanuję Twój.

bez definicji
2024-12-06
*ekstrawaganckie

bez definicji
2024-12-06
A dwa, jeśli Ty nie rozumiesz, to każdy nie rozumie?

A może tylko Ty chcesz być hermetyczny?

Reszta rozumie, a wiersz w tym wypadku jest dla ciebie zły? Czy tylko ty nic nie rozumiesz? Skąd zatem mocujesz i w czym swój osąd utworu?

bez definicji
2024-12-06
A może chodzi o to, że zwyczajnie nie rozumiesz metafor i dlatego je piętnujesz?

W życiu nigdy nie mówi się wszystkiego wprost, to zbyt ekstrawagandzkie, a gwiazdą jest umiejętność metaforycznego ubrania treści w delikatne przesłanie:))

Kornel Passer
2024-12-06
Do Prostych Słów: zgadzam się.

Kornel Passer
2024-12-06
Do bezki: Po kilkudziesięciu latach pasjonowania się literaturą doskonale wiem, czym jest metafora i nie trzeba mi tego tłumaczyć. Bez metafory nie istnieje nie tylko poezja, również moja, ale nawet mowa potoczna. W moim wierszu podmiot liryczny, z którym się utożsamiam, ubolewa nad poezją "przemetaforyzowaną" i przez to często "niezrozumiałą", czyli nie tłumaczącą się na język dyskursu. Oczywiście język poetycki czasem wkracza w rejony, które na dyskurs się nie przekładają, ale poezja całkowicie uciekająca od dyskursywnej myśli po prostu nie jest z mojej bajki. Metafora jest konieczna, ale gdy jest używana jako stały zamiennik wypowiedzi dyskursywnej, to w moim myśleniu o poezji, jest nadużyciem. Zresztą najlepszym przykładem tego, co piszę są często komentarze do wierszy na portalu. Wiersze przemetaforyzowane jako "nieprzetłumaczalne" są rzadko przedmiotem dłuższych komentarzy i rozmów, bo nie wiadomo o czym właściwie rozmawiać . Można tylko wyrazić zachwyt i na tym koniec. Wiersze dyskursywne uruchamiają intelekt i prowokują rozmowy. W praktyce, dla kogoś choćby trochę oczytanego w poezji, bardzo łatwo rozróżnić te dwa rodzaje poezji. Poezja metafor (nota bene bardzo piękna), to na przykład poezja Józefa Czechowicza. Poezja dyskursu to Miłosz , Zagajewski i długa lista moich ulubionych, której nie będę tu rozwijał. Temat metafory jest tylko jednym z zagadnień poruszonych w moim wierszu, w którym próbowałem bardziej całościowo wyrazić problemy, przed którymi stoi poezja. A na konie powiem, że wolę porównanie od metafory. Bardziej utrzymuje czytelnika w rzeczywistości tego, co jest treścią wiersza bo oddziela jego treść zasadniczą od jej ilustracji. Pozdrawiam.

Proste Słowa
2024-12-06

Metafora jest zestawieniem żonglującej myśli,
która opadając, jako dojrzały owoc komponuje doznania...

Nie może jej zatem zabraknąć, bez niej się wszystko wyjaławia... a nawet zasusza... urodzajne życie...

Przecież na pustynnych piaskach wyjałowienia poezja traci sens... Jak nasze ciała, gdy są pozbawione życiodajnej wody...

Wtracę swoje i znikam.


bez definicji
2024-12-06
Metafora (gr. μεταφορά metaphorá)[1][2], inaczej przenośnia – językowy środek stylistyczny, w którym obce znaczeniowo wyrazy są ze sobą składniowo zestawione, tworząc związek frazeologiczny o innym znaczeniu niż dosłowny sens wyrazów, np. „od ust sobie odejmę”, „podzielę się z wami wiadomością” lub „złote serce”. Metafora jest typowym środkiem tekstów artystycznych, zwłaszcza poetyckich, gdzie służy jako środek obrazowania[3], choć utrwala się również w stylu potocznym i publicystycznym[3]. Odgrywa istotną rolę w ewolucji zasobu słownego języka[4].

bez definicji
2024-12-06
*niedosłownym, wiadomo

jobo
jobo
2024-12-06
Kornel strzela, a Erato strzały nosi!


Gwiaazdy twoje!



Kornel Passer
2024-12-06
Dzięki jobo za wpis. Pozdrawiam:)


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej

Jesteś Premium.
Dziękujemy!


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności