UŚMIECHNIJ SIĘ
Płoną uczucia, płoną we mnie
Tobie łatwiej żyć beze mnie
Lecz czy musiałem bezbronnie
Odejść… by tobie
Ułożyło się wszystko
Wierz mi… chciałem dobrze
Nie przypuszczałem…
Że tak cię zranię
Wiesz przecież, że
Nigdy cię nie zapomnę
Teraz cofnąć chcę czas
Pragnę odzyskać nas
Popełniłem niejeden błąd
Wiem… lecz nie myśl… że
Nie najlepiej robię wszystko
Dałaś mi tak wiele szans
Wierz… w mym sercu miejsce masz
Proszę więc… wróć…
Spróbuj wysłuchać mnie
W oczy spójrz
Uśmiechnij się
Rozwesel ten smutny wiersz
Nie skreślaj mnie
Proszę cię… nie