X
PO KLAPS UNIVERSUM.../DZIŚ/
wolny
2022-09-03 07:14
PO KOLAPS UNIVERSUM... /DZIŚ/
Gdy myślę o tobie
Znów widzę jak
W oku twym kręci się łza
Samotna łza
Smutna jak ja
A wokół mgła, mgła, mgła
A tak bardzo powiedzieć chcę
Choć w oczach mam mgłę
Jak bardzo kocham…
Kocham Cię
Jesteś mą miłością największą
Lecz nic dziś nie powiem
Bowiem…
Ty tylko w białych wierszach …
Mych smutnych lirykach sierpnia
W nich bywamy razem
I choćby minęło lat tysiąc…
Zawsze będziesz dla mnie najważniejsza
To mogę przysiąc
Marzę by oddechem twym być
I marzeń sennych echem…
Kiedyś wespół je śnić
Bo byłaś, jesteś i będziesz
Od zawsze po zawsze
Blisko, daleko… tylko Ty wszędzie
W mym sercu
Tak bardzo… bardzo pragnę
Z Tobą zapomnieć samotność
Zawierszyć dla Ciebie wieczność…
Tańczyć boso wśród gwiazd
Po kolaps universum
Gdy myślę o tobie
Znów widzę jak
W oku twym kręci się łza
Samotna łza
Smutna jak ja
A wokół mgła, mgła, mgła
A tak bardzo powiedzieć chcę
Choć w oczach mam mgłę
Jak bardzo kocham…
Kocham Cię
Jesteś mą miłością największą
Lecz nic dziś nie powiem
Bowiem…
Ty tylko w białych wierszach …
Mych smutnych lirykach sierpnia
W nich bywamy razem
I choćby minęło lat tysiąc…
Zawsze będziesz dla mnie najważniejsza
To mogę przysiąc
Marzę by oddechem twym być
I marzeń sennych echem…
Kiedyś wespół je śnić
Bo byłaś, jesteś i będziesz
Od zawsze po zawsze
Blisko, daleko… tylko Ty wszędzie
W mym sercu
Tak bardzo… bardzo pragnę
Z Tobą zapomnieć samotność
Zawierszyć dla Ciebie wieczność…
Tańczyć boso wśród gwiazd
Po kolaps universum
