JESTEŚ SPEŁNIENIEM
Odmykam powieki
to nie sen
czuję na szyi ciepły oddech
jeszcze śpisz… jeszcze śnisz
a tak chcę ci powiedzieć… kocham
kocham, kocham
byś uwierzyła mi
Tylem przeszedł dróg
marzyłem… śniąc jak ty
zdarzył się cud… teraz jesteśmy my
wczorajszy dotąd świat…
blaskiem gwiazd lśni
Porwać cię chcę do chmur
byśmy stamtąd ujrzeć mogli
nasz, miłością utkany świat…
uniosę cię jeszcze wyżej
aż do nadobłocznych gwiazd…
Tam widok jest piękniejszy
a gdy się zbudzisz…
w oczy spojrzysz głęboko
wtedy przyznam się szczerze
dam ci w darze całego siebie
i każdą chwilę darować ci chcę
boć każda z tobą
jest mi spełnieniem…