Świetny sonet, z doskonałą puentą.
Pozdrawiam serdecznie :-))

Do poezji można gadać i gadać a ona i tak się wciśnie choćby pojedynczym słowem...
Pozdrowionka z podobaniem 🌟👍

Piękne, poetyckie przekomarzanie się z poezją w formie sonetu!
Puenta znakomita.
5/6.
Serdecznie pozdrawiam, Moono:)

Hej Monika! Świetna polemika z Poezją i (poczatek) z Poetą.
Pozamiatałaś! Celnie, przewrotnie, z doskonałym morałem.
pozdr!
Stef

poezja bywa różna
dobrze gdy pozwala się wyżalić
Pozdrawiam serdecznie 🦋

Prawda trzeba mieć we wnętrzu radość z pisania oraz wenę przede wszystkim. Jednak, gdy nawiedza ona zbyt często to człowiek czuje się wyssany z jakiejkolwiek motywacji do tworzenia, przynajmniej ja tak mam. Nigdy nie planuję, że coś napiszę to przychodzi do mnie samo, czasem dojrzewa szybciej, a czasem wolniej. Nie nawiedza jednak za często. Pozdrawiam serdecznie 😉👍

Świetny wiersz, chętnie oddałabym głos, na wiersz miesiąca!
Pozdrawiam serdecznie, Moniko:)⭐

i to jest prawda ..czas ma znaczenie i sens w życiu ... pozdrawiam serdecznie …

Czytając ten wiersz miałem przed oczami skecz "Jeden dzień z życia poety", który widziałem kiedyś na studiach. Wyglądało to mniej więcej tak - na scenie było biurko i poeta, a głos zza sceny komentował:
"Godz. 8.00 - poeta podpisuje listę obecności.
godz. 8.01 - 11.00 poeta tworzy.
godz. 11.01 - 11.15 przerwa śniadaniowa (w tym czasie poeta rozwijał i zjadał kanapkę, popijał "wódką" z gwinta, wychodził za kulisy - po chwili słychać było glos spłuczki, wracał i znów zaczynał pisać)
godz. 11.16 - 14.00 poeta tworzy
godz. 14. 01- 14.30 przerwa obiadowa (i podobna scenka jak w przerwie śniadaniowej).
godz. 14.31 - 16.45 poeta odpisuje uczniom, którzy w listach pytali go, co miał na myśli.
godz. 16.46 fajrant (poeta wybiega za kulisy, przez chwilę słychać jakieś piski dziewczyn, jakieś sapania... Do siedzącego w głębi sceny dźwiękowca podchodzi Ktoś i te odgłosy zostają zagłuszone przez piosenkę z płyty - chyba było to "Zbudujemy nowy dom".)

Chyba dla każdego poety jest ciekawy ten dialog z samą istotą poetyckiego tworzenia: dystans od pretensjonalności, apel o prostotę, szczerość i umiar. Dobra lekcja dla nas tu wszystkich. Pozdrawiam z podobaniem 🍁

Perełka - inteligentna, autoironiczna i świadoma poezja o samej poezji ;) W dodatku z ciepłym uśmiechem i lekkością.

:) Świetne:) A brzmi trochę jak przekonywanie samego siebie, kiedy dostrzegamy, jak wiele zajmuje nam czasu, uwagi życiowej i energii, którą można by spożytkować w innym miejscu- w "prawdziwym życiu"...i ja ją tak rzucam raz po raz, ale wystarczy chwila nieuwagi, i już się wtrynia ...cudnie ten sonet uplotłaś, a wezmę go sobie dla mądrości:) Dobrego dnia 🌞❤️

musi.
per aspera ad astra- każdy ma swoje Himalaje

Poezja chce fruwać wysoko, jakby świat bez niej się rozpadł, a tymczasem ludzie potrzebują jej bardziej przy stole niż na piedestale. Sonet mówi jasno: wiersz nie ma być bożkiem, tylko gościem – takim, co przychodzi wtedy, gdy trzeba, i nie przesiaduje do znudzenia.
Według mnie, chciałaś chyba przekazać: pisz tak, żeby człowiek miał ulgę albo dreszcz, a nie żeby musiał udawać zachwyt – bo życia nikt nam nie przedrukuje w ładniejszej wersji.
6/5

Pięknie i trafnie o poezji, a czytając III część, słyszę głos z książki "O szczęściu", że szczęście, które trwa zbyt długo przestaje być szczęściem.
Pozdrowionka

Żadna sztuka nie zastąpi życia. Jednak kiedy jest pomysł i natchnienie, dobrze z tego skorzystać i "kuć żelazo....":)
Pozdrawiam serdecznie :)

Wiersz „Czas ma znaczenie” to bezpośrednie wezwanie skierowane do poezji, w którym podmiot liryczny wyraża swoje oczekiwania wobec sztuki słowa. Zamiast widzieć poezję jako wyniosłą i elitarną, postrzega ją jako narzędzie do ulgi, pocieszenia i odzwierciedlenia prawdziwego życia.

Myślę, że piękno wiersza tkwi
w zaciekawieniu czytającego.
Serdecznie pozdrawiam, myśli
radosne zostawiam:)