Niestety maksymę tę znają aż za dobrze ci, którzy znają, i robią z tego użytek.

W tej polityce chyba o to chodzi, by za wiele z niej nie mógł zrozumieć prosty człowiek, czym coś jest bardziej zawiłe tym więcej rzeczy można ukryć. Na nic ideały, zdrowy rozsądek, moralność, polityka jest brudna. Bardzo rzadko polityka przysługuje się zwykłym ludziom, którzy solą tej ziemi są przecież. Z krzyżem w rękach i ze słowem "BÓG" na ustach, kradną, oszukują i manipulują, że też ten krzyż nie poparzy ich w brudne pazury a języki nie przyrosną do podniebienia, amen. Odniosłem się troszkę do końcówki trzeciej zwrotki, pozdrawiam Grzegorzu, dobry wiersz, pozdrawiam.

To ja wyjaśnię Tobie Grzegorzu. Jak nie wiadomo o co chodzi w polityce to chodzi o pieniądze zdobywane drogą nieuczciwą, niemoralną a dżentelmeni nie mówią o pieniądzach lecz grają na emocjach by tych pieniędzy było jeszcze więcej.
Przeczytałam Twoją wypowiedź u Waldiego i odniosę się do pewnej kwestii. To prawda, że Jezus nakazywał być łagodnym i nadstawiać drugi policzek zamiast odpłacać "Oko za oko, ząb za ząb." Jednak uderzony przez sługę arcykapłana powiedział:
"Jeżeli źle powiedziałem, udowodnij, co było złego. A jeżeli dobrze, to dlaczego Mnie bijesz?” (J 18, 23).
Ta postawa pokazuje, że człowiek ma prawo bronić się i konfrontować drugą osobę z prawdą gdy dokonuje nadużyć.
To prawda że z powodu brudnych interesów politycznych cierpią zwyczajni ludzie w różnych miejscach świata pragnący żyć w pokoju.
Ważny w tym wszystkim jest też w Polsce interes polski, coraz bardziej wstydliwie zamiatany pod dywan.
Podoba mi się wiersz.
Pozdrawiam serdecznie:)

Wiersz bardzo dobry a co do treści to myślę że mając na uwadze przeszłość i starając się wybiegać w przyszłość wniosek dla mnie jest jeden. Rosjanie się nie zreformują przez co najmniej jeszcze setki lat.
Pozdrówki.

Dobry wiersz ...tylko gdy będę nachodził Twój dom ... ciekawy jak długo wytrzymasz ... gdy sąsiad ci nie pomoże ... to marna Twoja będzie godzina ... mogę Ci zabrać to co masz cenne ciekawy czy będziesz bronił tego czy oddasz po dobroci ... a ziemia to dom który twój brat Rosjanin chce Ukraińcom odebrać .. wiem że jesteś pacyfistą ...to dobrze ...

Przyznam szczerze ,że i ha niecrozumiem polityki, czasami nawet mam opory aby wiadomości posłuchać...bo zalewają nas zewsząd prawie zawszectylko złe wuadomośći, które niestety odbierają radość istnienia...Wiersz zgrabnie napisany, fajnie się czyta. Pozdrawiam :)