Utkwić w sercu
gościć na stałe - ja i nikt więcej.
W poszumie bicia znaleźć czym prędzej,
melodię która do mnie przemówi.
Słuchałbym razem z echem dość butnym,
uwertur słodkich kojących wielce
litanie smutków; co moje serce,
strącają w niebyt bez walk i kłótni.
Lecz gdzieś głęboko ukryłaś klucze,
nieznane miejsce uśpionych haseł
- może się kiedyś szukać nauczę.
Zanim odgadnę uczuć szaradę,
marzenia żywe, przejrzyste, jasne
oddany zawsze przed tobą kładę.