Adwentowo - inaczej... /sonet/
Rozmawia zima — zmrożona droga.
Odrzekły gwiazdy — złocistym blaskiem:
Gasną sumienia — w etapach zdarzeń...
W zastoinach świat — Wcielenie Boga.
Serca nikczemne — okrutne, twarde...
Sączą światowość — ławka bez rezerw...
Dziś ciąży balast — wygodne brzemię:
Marny dorobek — piekło im klaszcze.
Przystań na chwilę — rozstań się z gniewem...
Wszak biały obrus — podszeptem cichym
przypomni moment — odbyte chrzciny.
Powie opłatkiem — Najczystszym Chlebem.
Głosem dostojnym — niezwykle ślicznym:
- Pozostań czysty — z Przymierzem liryzm.
abba bccb cdd cdd

Wiersz Miesiąca
Zaloguj się, aby móc zagłosować na Wiersz Miesiąca.