Cisza
I - Irracjonalności
S - Spowita
Z - Zbiorem
A - Autentyzmów
Przemieszczając się po zakamarkach swojego wnętrza
chcę chcieć z wiarą wewnątrz zaznać w sam raz poniekąd szczęścia
w pakiecie z nim pragnę miłości, czyli szczęścia przyczyny
zatem chcę tym bardziej z mych włości silić bezmiar tych sił mych
Całość irracjonalności spowita zbiorem autentyzmów
zapomni, jak można wątpić wciąż w myślach, w swoje szanse w życiu;
Właśnie to wszystko stanowi moją wewnętrzną ciszę
dlatego, tylko tak z głowy, o sobie często piszę
Nie można negować prawdy wiary w swoje własne siły
przez rozbrat tego jak ma być, a tym co jest dane niby
bo to co się dostaje, jest zwykle zabierane innym;
Po to w głowie wciąż marzę, żeby te marzenia chcieć ziścić
Zatem niech to się stanie wszystkich wewnętrzną ciszą życiową;
Znajdź gdzieś wewnątrz tę szansę, by siłę mieć pomimo wszystko wciąż
a to życie jest dane raz w życiu, więc go nie zepsuj
zakończ mścić się - nie zmarniej na gniciu wewnątrz bez sensu