Holenderskie martwe natury
leżący na brzegu stołu jak nad przepaścią,
czy nie lepiej oddaje kruchość życia
od twarzy, choćby pokrytej lękiem?
Ulotność i niepewność ludzkich spraw,
co ukaże lepiej od kruchego kieliszka
z niedopitym winem albo od otworzonej
lecz niezjedzonej, soczystej ostrygi?
Oko może teraz odpocząć od aktorów
komedii ludzkiej, od grymasów,
banalnych i przesadnych gestów,
od okrzyków pełnych rozpaczy
i spazmatycznych szlochów
zawiedzionych kobiet i mężczyzn.
Bo pomyślcie tylko, czyż piękno
nie zasłużyło sobie na chwilę
spokoju i ciszy?
Ocena wiersza
Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Całość przypomniała mi również o miejscach, które poruszają mnie na tyle, że skłaniają do szybkiej ucieczki nawet myślami. Opuszczone, stare domy, w których chwila się zatrzymała. Wyglądające tak, jakby ktoś w środku śniadania wyszedł na moment zobaczyć, dlaczego pies tak ujada i już nigdy do swojego posiłku nie wrócił. Wyjątkowo bolesne to dla mnie, zapewne z jakichś konkretnych powodów.
Cieszę się, że mogłam się tu przywitać z Tobą po dłuższym czasie. Zostawiam gwiezdny pył, ślę pozdrowienia pełne uznania i sympatii i uciekam dalej, w przestrzeń wtorkowych niespodzianek :)
ale temat piękna, chyba już przerabiałeś? :)
ps. bardzo podoba mi się tytuł
A propos - pozdrawiam, z zachwytem nad wierszem:) B.G.
PS Gwiazdek i tym razem nie oszczędzę...
Niestety nie czuję się dziś na siłach by rozwodzić się nad oczywistym czyli twoim artystycznym kunsztem po prostu powiem "mistrzu nauczaj" :)
Zostawiam gwiazdy i wracam do realu
Pozdrawiam :)
Bo z tego co mi wiadomo słowo real jest definiowane jako przeciwność "wirtualu" czyli funkcjonowania w cyberświecie(na chatach, forach, portalach społecznościowych i tym podobnych) jako funkcjonowanie poza nim bycie "offline".
Dziękuję za zwrócenie mi uwagi bi to oznacza redefiniowanie znaczenia tego słowa.
"Polska język trudny mowa" Pozdrawiam :)
(Aż dziw bierze jak Georg Orwel i jego "1984" wpisał się w popkulturę).
Ale wracając do twojego wiersza talerz na krawędzi stołu, jeszcze taki misternie zdobiony z porcelany wysokiej klasy, i ta krawędź...
Gdy wiesz że co dzień jesteś na krawędzi życia i śmierci gdy jeden drobny nieuważny krok, na przykład gdy idziesz wyrzucić śmieci i stoisz na szczycie schodów i proste potknięcie...
"chpoie" co bym nie powiedział nie oddam twojego sprytu, wielkości, kunsztu i coś tam coś tam... więc już się nie produkuje i na prawdę warto Cię czasem czytać :)
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności