nieruchome wiry...
miasto kiełkuje w doniczce
wie i zna wszystko dlatego krzyczy
kobieta oddziela żółtka od białek
miesza dosypuje uśmiecha się słodko
oblizując z cukru palec
ciasto wyrasta w formie zamyka pory
ona maślanymi oczami
spoglądając na zegar planuje
na jak długo można uciec od myślenia
robiąc makijaż dobierając koronki do oczu
przed przyjściem kogoś wyjątkowego
czy podać ciasto palcami czy na języku?
poprawia włosy oczekuje
słyszy w dali pralki wirowanie
odkażone wrzątkiem pościele
pełne oddechów a ręczniki
dotyków z karminowej szminki
za oknem miasto i rzeka też wirują
tam i tu wszystko tylko udaje bezruch
a w rzeczywistości płyną naprędce
tracąc kolor i krawędzie
stają się mieszaniną chaosu
powoli dzień sączy zmierzch ten sam od lat
nieskończony gdzie światła latarń
podmieniają księżyc conocnie
i tylko pozorny spokój zostaje zachowany
pośród przepastnej ilości cieni
kobieta słyszy szum podążający
wciąż za nią po całym mieszkaniu
w żadnej czterościanie
nie jest zacisznie na wylot
przyzwyczajona do szemrania pamięci
w sobie ma sporo miejsca na lęk
lecz nie boi się przeszłości boi się tego
co z niej wsiąka w konary pamiętania
zamknięta w zielonej łupinie wciąż rośnie
obie rosną w sobie
migdał ukryty w cieście na szczęście...
się nie udław
Ocena wiersza
Treść
Warsztat
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Pozdrowienia!
Pozdrawiam:)
Pozdrawiam serdecznie 🦋
"(...) gdzie światła latarń
podmieniają księżyc conocnie
i tylko pozorny spokój zostaje zachowany
pośród przepastnej ilości cieni"
ten fragment - dla mnie cudny!
Pozdrawiam Ulu - Bezka🩰
Fajna klimatyczna ta proza. Pozdrawiam
literówka - "zacicho"
a w rzeczywistości płyną naprędce
tracąc kolor i krawędzie"
Zobaczyłam ten obraz, doskonale opisany.
Pięknie, jak zawsze !
Pozdrawiam serdecznie:)
Puenta doskonała przestawienie,, się " mocno podkreśla bezsilność.
Miłej niedzieli Uleńko:)
Pięknie o kobiecie... życiu, marzeniach i rozczarowaniach.
Muzyka dopełnia całości.
Przeczytałam jednym tchem.
Serdeczności przesyłam
Radossnej niedzieli i ciepła
Autor poleca
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności