Powód
Wszystko bez znaczenia
Dyplomy nagrody
Wątpliwej urody
Potrzeba uznania
Bez poszanowania
Zasad sprawiedliwości
Uchybia celowości
Wnosi tylko nicość
Natomiast autentyczna miłość
Może uleczyć
Może uskrzydlić
Może też oczy zamydlić
Jeśli jest nieszczera
Z godności odziera
Sprawia że umierasz
Nie pomoże żadna laurka
Ciastko z kremem rurka
Zostawiona otwarta furtka
Nikt nie zmusi jej by kochała
Żeby z żartów się śmiała
By patrzyła ochoczo
Skoro pyta po co
Cieszyć się każdą sekundą
Nawet tą nudną
Moknąć na deszczu z uśmiechem
Nie przejmować się pośpiechem
Znosić wszelki trud
Bo to miłości cud
Sprawia że to co ciężkie
Staje się lekkie
Że to co mniej
Staje się bardziej
Że pośród niedostatków
Zachowujesz optymizm nastolatków
Że pomimo wszystko
Chcesz być blisko
Chcesz czuć prawdziwie
A nie kłamać uporczywie