X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Deszczowa gra w zmokłą kurę

Wiersz Miesiąca 0
nieregularny
2021-03-18 19:57
Ach deszcze, deszcze słone niespokojne
znów potargały twych włosów sad.
Czujesz, jak by przez wojnę iść Ci przyszło.
A nie przez miastem zbudowany świat.

Więc idziesz wieczorem deszczowym przez życie.
lecz znów zapomniałaś parasola.
Choć wokoło świat mijany stoi w rozkwicie.
Ty czujesz się jak zmokła kura.

Trzeba Ci jednak przejść tę ulicę,
co imię ciężkich wyzwań niesie.
Wiesz jeszcze tylko ze dwie przecznice.
I słońce wyjdzie, wszystko zmieni się.

Więc się uśmiechasz, mimo że makijaż
cały już spłynął czarną smugą po policzku.
Czujesz, że jeśli coś, to nie wytrzymasz.
Wybuchniesz falą złowieszczego krzyku.

Ale się jeszcze resztką sił wciąż powstrzymujesz.
Bo wiesz, że za głupoty przyjdzie słono płacić.
I twardo kroku deszczom dotrzymujesz.
Mimo ze szpilki wyglądają jakby miały się rozlecieć.

To twardo nimi rytm tej gry wystukujesz...
Baba-Goga ja nie wiem ale...
no wiesz...

głowa do góry dziewczyno
pierś do przodu
pośladki razem
uszy do góry
i takie tam

i całe 365 dni twoje :)
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
2 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Marta Surowiecka
"deszcze niespokojne"..., no wymiękam !! Zostanę na tym dwuwyrazie:) z czarno-białym krajobrazem w odcinkach przed oczami. Te szpilki to 'dwaj pancerni' :)) jakby nie było -do domu wrócimy, nawet z połamanymi karkami.
"pośladki razem"? ej, na 'dupościsku' trudno się żyje. Ps. gdy jedna szpilka złamie się, trzeba odłamać drugą - wtedy masz baletki :) taka rada:) ale nie dla Ciebie. Hej


BardzoBardzo
2021-04-17
Martusiu ogarnij się ;) i mu tu nie rozmakaj bo dostaniesz mopa do sprzątania xD :) Dziękuję za radę mimo ze ona nie dla mnie zapamiętam :D może się kiedyś przyda. Z tego co kojarzę w latach osiemdziesiątych była taka reklama mentosów i z tym odłamywaniem obcasach.
No wiesz dupościk dupościskiem, ale czasem są dni że inaczej się nie da bo wszystko dołem pójdzie :)
Dziękuję za odwiedziny i ciekawy komentarz :)

Kornel Passer
Kornel Passer
2021-03-20
Pojemna metafora ale moja przekora wzywa mnie by troszkę pomajstrować. I oto wyobrażam sobie , że idę w deszczu, bez parasola , i nawet jestem mokry ale nie jestem zmokłą kurą. tylko lekko wkurzonym kogutem. Hawk! :)


BardzoBardzo
2021-03-21
męski szowinista... taaaa... tak sobie myślę bo mi się czasem zdarza)... męski powiadasz... a to są jacyś inni?
Podejrzewam Kornelu że nie ważne co napiszesz w komentarzach że się tu nam tak zaznaczyłeś że za szowinistę Cię przebrać było by trudno. nawet jak byś został kogutem w szpilkach i bez parasola

Kornel Passer
2021-03-21
Jak to napisałem, to pomyślałem, czy przypadkiem nie wyjdę na męskiego szowinistę. :)

tęcza
2021-03-21
Witam! Tak sobie zaglądnęłam i uwagę przyciągnął ten komentarz, oczywiście pozytywnie. A zwłaszcza a końcówka - że idę w deszczu, bez parasola , i nawet jestem mokry ale nie jestem zmokłą kurą. tylko lekko wkurzonym kogutem. Hawk! :) - Mam nadzieję tylko, że nikt na mnie za się nie obrazi. Pozdrawiam!

BardzoBardzo
2021-03-21
Tak Kornelu i proponuje Ci szpilki zmienić na mokasyny nimi tez możesz rytm wystukiwać ;)
Dziękuję za odwiedziny :)

tęcza
tęcza
2021-03-20
Witam! Ciekawy początek, interesująca dedykacja. fajnie się czyta. Pozdrawiam!


BardzoBardzo
2021-03-21
Dziękuję za te miłe słowa :) i także pozdrawiam :)

naskraju*<sup>(*)</sup>
naskraju*(*)
2021-03-20
Czterej pancerni i deszcz, a pomiędzy Marusia w szpilkach :))
Ciekawy obraz.

Pozdrawiam


BardzoBardzo
2021-03-20
Oczywiście, szarik co prawda już dawno odszedł, psy tak długo nie żyją.c Ale szpilki na deszcz to podstawa ;)

Asteria<sup>(*)</sup>
Asteria(*)
2021-03-19
Ha ha
przypomniałeś mi ten fajny zwrot "zmokła kura"
początek wiersza oryginalny, w rytm piosenki :)


BardzoBardzo
2021-03-19
Tak miało być w ten rytm piosenki bo to tak trochę jak na wojnie czasem deszcz w oczy.
Ciesze się że pozytywnie działam na twoją pamięć :D

ZOLEANDER
ZOLEANDER
2021-03-19
Fajna pocieszanka - jestem za... :) moc pozdrowień


ZOLEANDER
2021-03-19
Z wzajemnością :)

BardzoBardzo
2021-03-19
"pocieszanka" xD sponio :D
dziękuję za odwiedziny :)

SuviMay
SuviMay
2021-03-19
Jak mnie wzruszają te wszystkie wiersze z dedykacją! Jakoś tak podwójnie tutaj, na portalu, gdzie ludzie się poznają po wierszach i w komentarzach :) Piękne gesty... ile mocy w życiu ta cudowna wzajemność niesie... za każdym słowem tyle się kryje bogactwa skierowanego do kogoś. No, to się rozmarzyłam na full :) Pozdrawiam oboje :)


BardzoBardzo
2021-03-19
Jest w twoich słowach coś.
Zwłaszcza że zdarza mi się często w komentarzu dla czyjegoś wiersza napisać na prawdę dobry wiersz, Wtedy za tą wenę wypada taką dedykację złożyć.
Należy tez pamiętać że ten portal to głównie o poezji więc łączy ona nas.
Więc dlaczego by się na tym polu nie zbliżyć do siebie i wyrazić uznanie drugiej osobie :) jako twórcy i odbiorcy :) i drugiemu człowiekowi :)
Dziękuję za odwiedziny :)

LidiaM-9
LidiaM-9
2021-03-19
BardzoBardzo, Baba-Goga, jestem pod wrażeniem wiersza i rymowanego komentarza. Wspaniały i pokrzepiający dialog. Nic wiecznie nie trwa, nie ma takiego deszczu, po którym kiedyś nie zaświeci słońce. Gratuluję Wam obojgu i życzę optymizmu. Pozdrawiam. Gwiazdki, rzecz jasna też zostawiam.


LidiaM-9
2021-03-19
I to jest super. Poznajemy się, bawimy się wspólnie. Ekstra!

Baba-Goga
2021-03-19
Bo ja to taka popędliwa jestem i daję się prowokować ;-)
Ale lubię pogawędki, a już z BB - koniecznie z rymem.

BardzoBardzo
2021-03-19
Lidko lejesz miód na moje serce :) a dialog jest dobry bo rozmówczyni niczego sobie :D

konvalove
konvalove
2021-03-19
Och, ile takich deszczowych wieczorów człowiek już miał to ciężko zliczyć, ale! odniosę ze swoim podsumowaniem do dolnego przypisu: nieważne jak wielki byłby to deszcz nad głową - nie ma co się poddawać. Każdemu gorsze chwile się zdarzają, ale grunt, to jakoś z nich wyjść, by dotknąć tego słońca, które czeka "dwie przecznice dalej". Pozdrawiam, BB!


BardzoBardzo
2021-03-19
Basiu w punkt. Mogę tylko dodać że te dwie przecznice nie zawsze są widoczne ale należy mieć nadzieję
Dziękuję za odwiedziny :)

Bronisława Góralczyk<sup>(*)</sup>
Deszczowa dziewczyna to urocza zmokła kura, jak widać...
Z podobaniem, pozdrawiam, Piotrze:) B.G.


BardzoBardzo
2021-03-19
Dziękuję za odwiedziny Broniu i życzę miłego piątku bo ten czas to leci...

Baba-Goga
Baba-Goga
2021-03-18
BardzoBardzo - bardzo, bardzo Ci dziękuję za ten wiersz i za dedykację, bo wiem...
Brak mi słów. Z wrażenia pustka w głowie - jak nie ja.


BardzoBardzo
2021-03-19
Pani Prezes :D albo pani naczelnik urzędu skarbowego xD
Albo pani Prokurator tudzież pani Sędzia :D

o jej u już się boję a ja tyle przeskrobałem w życiu xD

Baba-Goga
2021-03-19
Aj. Ciekawość, to pierwszy stopień do piekła.

Niech będzie, że biuro.
Do tego zarękawki
i okulary w rogowej oprawie,
i srogie spojrzenie w każdej sprawie,
i groźna mina i ponury ton...
I padają przede mną
wszystkie dyrektory
sekretarki drżące jak osiki liście...
a w szpilkach zasuwam do roboty
i stukam nimi oczywiście.
;-)

BardzoBardzo
2021-03-19
O tym nawet nie pomyślałem :D one chyba nie często noszą szpilki, choć kto je tam wie.
Bardziej myślałem o :pani dyrektor, lub sekretarce, albo jeszcze innej pani pracującej w burze, wiem to takie samcze :D, choć co prawda jak się zastanowiłem to jest sporo zawodów w których panie wykazują się umiejętnością chodzenia na szpilkach :D.
Tak na marginesie muszę powiedzieć że my faceci jesteśmy miej zdolni bo tego nie umiemy.

Baba-Goga
2021-03-19
No, na pewno nie modelki :-D

BardzoBardzo
2021-03-19
Taaa pustka... uważaj bo uwierzę :D
Dobra odpowiedź i to wierszem ujęłaś mnie za serce :)
Zaszczyt to i przyjemność wielka :)
Ciągle w głowę zachodzę jaki zwód wykonujesz że w szpilkach popylasz

Baba-Goga
2021-03-18
Także tego... dziś moje szpilki stukały dla Ciebie.

Rozszyfrowałeś mej duszy waleczność
choć łzy ukrywam pod makijażem,
więc choćbym miała żyć jeszcze wieczność
co więcej mogę pokazać?

Jak zmokła kura pędzę ulicami,
parasol zgubiłam gdzieś w drodze,
włosy zalane mam wiatru strugami
i but się rozleciał na lewej nodze.

Lecz krzyczeć wcale nie będę,
bo krzyk w gardle mi zastygł.
Dziś czekam już spokojnie
na losu uzdrawiający zastrzyk.

I wierzę głęboko, że go doczekam,
bo optymizmu się nie wyrzekłam.
I tylko jeszcze obcasami stukam,
gdy biegnąc przez miasto szczęścia szukam

Pozdrawiam.



Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności