Czarny znak w papieru bieli
Jak czarny znak na białym tle.
Tak czarną czcionką imię jej,
w papieru bieli,
Ten czarny znak co blizną w mózg się wbił,
jak robak gryzie rozłożysty dąb.
I pytam wszystkich, być czy mieć .
Jak czarny znak.
Jak matki ślad do grobu dziecka.
Gdy w koło śnieg,
zimny i biały.
A czerń to popiół wprost z ogniska.
Tak czarny znak co kirem we mnie się wbił.
Jak chory ząb,
bólem dręczy mnie.
Jak czarny kruk na nieba tle.
Co nożem skrzydła
ciszę tnie.
O silny znaku mej pamięci
okryj zasłoną zapomnienia
myśli me.
Nie katuj proszę imieniem jej
co wciąż mam przed oczyma.