Dziki zwierz
- Kaśka, jeże są takie fajne. Co zrobić żeby mieć swojego jeża?
Odpowiedziałam tak:
To jeż, to jeż
To absolutnie dziki zwierz
i rób co chcesz
gdy tylko śmiesz...
Nocą przez ogród drepce jeż
Nieokiełznany dziki zwierz
Niechaj nikt z was się nie poważy
By zwierza tego lekceważyć
Kolce ma ostre, zęby też
Niewiele o nim samym wiesz
Drży przed nim stonka i ślimaki
Gdy przejdzie nocą przez ziemniaki
(Ref.)
To jeż, to jeż...
Świetny ma węch i dobry słuch
Namierzy każdy w trawie ruch
Zakończy żywot swój dżdżownica
Gdy ostre kły za kark pochwycą
Pędraka spotka życia kres
Gdy go wywęszy nocny bies
A wy norniki – małe dranie
Dla was ostatnie to spotkanie
(Ref.)
To jeż, to jeż...
Niejeden w drogę wszedł mu kret
Pożegnał się ze światem wnet
I nawet napotkana żmija
Zębom się jeża nie wywija
Lecz chociaż wielki podziw budzi
U Ciebie (i u innych ludzi)
Samotnie wiedzie żywot swój
I nigdy też nie będzie Twój
(Ref.)
To jeż, to jeż...